100 lat strażakom!
100-lecie działalności w Rybniku – Popielowie świętowała w sobotę ochotnicza straż pożarna.
Jubileusz, podczas którego nie zabrakło mszy św. i pamięci o poległych strażakach był przede wszystkim okazją do podziękowań.
W trakcie uroczystego apelu wręczono medale najbardziej zasłużonym dla Popielowa ochotnikom. Deszczowa pogoda nie pozwoliła na przeprowadzenie festynu na otwartym powietrzu. Ale mimo tego zabawie i świętowaniu nie było końca. Strażakom uroczystość umilały kapele góralskie i śląskie. Jedynie planowany koncert Miejskiej Orkiestry Dętej Rybnik został przeniesiony na niedzielne uroczystości 750-lecia dzielnicy Niedobczyce.
Bogu na chwałę, ludziom na ratunek
Obecnie zastęp OSP Popielów tworzy 24 ochotników. Na wyjazd do akcji ratunkowej muszą być przygotowani o każdej porze dnia i nocy. – To nie jest dla nas praca. To służba – mówi krótko Grzegorz Niewelt, obecny w zastępie ochotników od 35 lat. Aby dołączyć do grona strażaków trzeba mieć ukończone 18 lat i być w dobrej kondycji fizycznej. Nie daje to jednak jeszcze przepustki do wyjazdu do gaszenia pożarów. Każdy ochotnik przechodzi odpowiednie testy, szkolenia i kursy bhp. Wszystko po to, by czas od momentu otrzymania zawiadomienia dla wyjazdu nie był dłuższy niż 5 minut! Ochotnicy z Popielowa są niezastąpioną pomocą dla mieszkańców dzielnicy, ale też całego Rybnika. Aż 11 razy interweniowali po przejściu w połowie sierpnia trąby powietrznej! Za swoją pomoc nie pobierają wynagrodzeń.
Rodzinne tradycje strażackie
– Mieszkam zaraz przy Domu Strażaka, a z OPS byli związani moi dziadkowie i rodzice. Dołączenie do ochotników było czymś naturalnym – opowiada Błażej Ucher, jeden z wyróżnionych medalem zasług podczas jubileuszu. Strażak Błażej jest niezbędnym elementem sześcioosobowej drużyny, która wyjeżdżą do akcji. – Na co dzień pracuję jako kierowca, a w OSP też jeżdżę tyle, że wozem – dodaje B. Ucher. Nowoczesny samochód służy z ochotnikami zaledwie od lutego. Jest w pełni wyposażony w sprzęt strażacki, a długość jego węży gaśniczych przekracza 450 metrów! Jednak przez poprzednie 29 lat strażacy jeździli do akcji prawie zabytkowym „starem”. – Kolejnych 100 lat – takie życzenia usłyszeli w sobotę ochotnicy z Popielowa. Kolejnych 100 lat nie – częstych interwencji, ale działalności sportowej i społecznej dla dzielnicy. Mieszkańcy Popielowa wiedzą bowiem, że słowo REMIZA nie jedno ma znaczenie!
Magdalena Mrozek