Nowinki
– Jestem dumny z tego, że pomagam zdobywać dla naszego internatu te wszystkie nagrody – zdradza Bartek Wróblewski z redakcji „Nowinek”.
Prezentujemy w tym tygodniu pierwszą redakcję, która bierze udział w naszym konkursie. Redakcja gazetki Internatu Specjalnego Ośrodka Szkolno–Wychowawczego zdradziła nam swoje dotychczasowe sukcesy i pomysł na zwycięstwo w konkursie.
Pierwsze zwycięstwo
5 lat temu Dom Kultury w Niewiadomiu zorganizował konkurs „Małe próby dziennikarskie”. Świeżo powstała redakcja „Nowinek” postanowiła spróbować swoich sił. Nie było jeszcze wtedy specjalnej kategorii dla osób niepełnosprawnych umysłowo. Mimo to... zajęli pierwsze miejsce! – To był początek naszej działalności, a tutaj taka nobilitacja. To dodało nam wiary we własne siły. Zaczęliśmy się zgłaszać do innych konkursów. Okazało się jednak, że wielu organizatorów nie chciało nas przyjąć... że niby nie mają specjalnej kategorii. A myśmy chcieli rywalizować na równi z innymi! – żali się Krzysztof Chełstowski. Ta dyskryminacja nie podcięła zapału gazetki Internatu Specjalnego Ośrodka Szkolno–Wychowawczego. Chełstowski zgłaszał swoich podopiecznych do wszystkich możliwych konkursów. – Otrzymaliśmy około 20 nagród i wyróżnień. Naszym największym sukcesem było 3 miejsce na prestiżowym „Forum Pismaków” – chwali swoich wychowanków Chełstowski.
Własne konkursy
Udział w rywalizacji sprawia, że wychowankowie Internatu stają się bohaterami. – Jestem dumny z tego, że pomagam zdobywać dla naszego internatu te wszystkie nagrody – zdradza Bartek Wróblewski, członek redakcji. Wychowawcy spostrzegli, że taka rywalizacja niebywale pomaga w procesie wychowawczym, dlatego postanowili zorganizować swój własny konkurs, w którym mogłyby wziąć udział wszystkie gazetki szkolnictwa specjalnego. 4 lata temu ruszyła edycja wojewódzka. Rok później przyszedł już czas na rywalizację ogólnopolską. W tej corocznej imprezie startuje już teraz około setki redakcji z całego kraju! Przewinęło się przez nią przeszło 4 tys. uczniów oraz 800 nauczycieli.
Kolorowa gazetka
Ledwo konkurs się zaczął, już otrzymaliśmy pierwszy numer „Nowinek”. Od razu widać, jak wesoła to jest ekipa. Gazetka aż kipi od radosnych kolorów i ilustracji. Jest to przede wszystkim zasługa Piotra Warchoła, który jest głównym ilustratorem w „Nowinkach”. Zaczynał w gazetce, teraz ma już podpisany kontrakt z menadżerem z Polskiego Związku Artystów Plastyków, który dba o to, by prace Piotrka były sprzedawane i by ten mógł się w przyszłości usamodzielnić. – Czerpię inspirację z natury, biblii, książek. Jedna praca zajmuje mi jakieś 4 godziny. Maluję kredkami pastelowymi. Zaczynam jednak od szkicu, potem korektuję, a następnie siadam i maluję kontur. Dopiero na końcu wypełniam wszystko kolorami. Interesuje mnie radosne malowanie i takich też używam kolorów. Każdy z nich ma dla mnie znaczenie – wyjaśnia Piotrek.
Brat na misji w Libanie
Obok estetyki, inną kategorią w naszym konkursie jest tematyka. I w tym redakcja ma swoich specjalistów. Bartek Wróblewski spisuje relacje niepiśmiennych wychowanków internatu. Pisze również własne artykuły. Te bardzo często inspirowane są pracą jego brata, który jest majorem wojska polskiego i wyjeżdża na zagraniczne misje. – Co roku widzę się z nim na wakacjach. Wiele mi opowiada o swoich misjach. Oglądamy razem filmy, jakie tam kręci. Teraz wyleciał do Libanu. Podziwiam go za to, że służy Polsce, ale martwię się oczywiście o jego życie – zdradza Bartek. Inną często podejmowaną na łamach „Nowinek” tematyką jest ekologia. Od tego specem jest Piotr Tomaszek, który nie tylko pisze swoje „zielone teksty”, ale i czynnie włącza się w ochronę środowiska naturalnego. – Byliśmy ostatnio na wycieczce w Wiśle. Sprzątaliśmy las, robiliśmy zdjęcia na konkurs. Lubię też, gdy nasze nadleśnictwo organizuje ogniska i wycieczki do pogotowia leśnego. Powstał zresztą na ten temat artykuł w najnowszym numerze – chwali się Piotrek.
Spec od ortografii
Nasz konkurs stawia także na kulturę języka. W tym szczególnie dobry jest Mateusz Wąsikowski. – Pojechałem w zeszłym roku do Tych, by napisać konkursowe dyktando i... zająłem pierwsze miejsce! – chwali się Mateusz. Jak mówi opiekun gazetki, Mateusz jest niesamowicie ciekaw znaczenia wszystkich słów. Gdy tylko usłyszy jakieś nowe, na przykład podczas oglądania telewizyjnych wiadomości, zaraz wypytuje, co oznacza. A ma przy tym znakomitą pamięć. – Jak muszę sobie coś utrwalić, to sięgam po słowniki. Pamiętam jednak sporo – cieszy się Mateusz, który pisze relacje z różnych imprez, a także przeprowadza liczne sondy z wychowankami internatu.
Konkurs start!
Rozpoczął się nasz konkurs „Młody dziennikarz”. Rybniccy uczniowie rywalizują w swoich redakcyjnych zespołach o miano najlepszej gazetki szkolnej. Na liście uczestników pojawiło się jak na razie 7 redakcji. Walka o nagrody trwa, ale to nie oznacza, że nie można już wysyłać konkursowych zgłoszeń. Wystarczy kilkuosobowa grupa uczniów, która do końca lutego wyda od 2 do 4 numerów gazetki szkolnej. Uczniowie wygrać mogą między innymi dwa fotograficzne aparaty cyfrowe, 10 odtwarzaczy mp3, 50 pendrivów. Natomiast szkoła, której gazetka zajmie w naszym konkursie pierwsze miejsce, otrzyma od prezydenta miasta weksel na 20 tys. zł! Więcej informacji na stronie www.mlodydziennikarz.kampus.risp.pl
Rozpoczął się nasz konkurs „Młody dziennikarz”. Rybniccy uczniowie rywalizują w swoich redakcyjnych zespołach o miano najlepszej gazetki szkolnej. Na liście uczestników pojawiło się jak na razie 7 redakcji. Walka o nagrody trwa, ale to nie oznacza, że nie można już wysyłać konkursowych zgłoszeń. Wystarczy kilkuosobowa grupa uczniów, która do końca lutego wyda od 2 do 4 numerów gazetki szkolnej. Uczniowie wygrać mogą między innymi dwa fotograficzne aparaty cyfrowe, 10 odtwarzaczy mp3, 50 pendrivów. Natomiast szkoła, której gazetka zajmie w naszym konkursie pierwsze miejsce, otrzyma od prezydenta miasta weksel na 20 tys. zł! Więcej informacji na stronie www.mlodydziennikarz.kampus.risp.pl
Krystian Szytenhelm