Perełka ma pięć lat
Chór DAR’u obchodził urodziny.
Chór Duszpasterstwa Akademickiego w Rybniku obchodził jubileusz 5–lecia swojego istnienia. Urodzinowy koncert odbył się 14 grudnia w kościele p. w. Matki Boskiej Bolesnej. – Na przestrzeni tych pięciu lat naprawdę sporo zrobili. Na początku byli amatorami, ale z wielką wrażliwością i wyczuciem. Mają też w sobie dużo samokrytyki. Zawsze jest bardzo miło. Cieszę się, że ta dyscyplina ich interesuje. Zawiązały się też tutaj wielkie przyjaźnie. Po prostu grupa nie do rozbicia – przekonuje Joanna Glenc, dyrygent.
22-osobowy chór, który zaprezentował w niedzielny wieczór przekrój całego swojego repertuaru, faktycznie wygląda jak wielka grupa przyjaciół. – Jestem tutaj prawie od samego początku. To taka jedna wielka wspólnota. Oprócz tego, że raz w tygodniu razem śpiewamy, spotykamy się również na imprezach, grillowaniu i tym podobnych rzeczach. Taki jeden wielki wesoły autobus – śmieje się Kasia Kaczmarczyk. Ten autobus zajechał już na ponad 130 występów, w tym na różne konkursy i festiwale, w których aż sześć razy został uhonorowany pierwszą nagrodą.
Ale ci nasi śpiewają – chwalili przy wyjściu z kościoła zachwyceni słuchacze. Ich słowa były jednak tylko odbiciem porywającego koncertu, jaki wykonali chórzyści. – Słowo nigdy nie jest w stanie wyrazić tyle, co dźwięk – cytowano podczas występu Jacka Glenca, chętnie przyjmowanego w chórze kompozytora, a prywatnie: męża pani dyrygent. Wśród zachwyconych muzyką niedzielnego wieczoru nie mogło zabraknąć duszpasterza akademickiego. – Chór staje się nie tylko znany, ale i charakterystyczny dla Rybnika. Jest taką perełką na kulturalnej niwie miasta. Rozsławia swoim śpiewem nie tylko duszpasterstwo, ale i Rybnik jako ośrodek akademicki – podkreślał ksiądz Rafał Śpiewak.
(kris)