Liczy się osobowość twórcy
W Domu Kultury Chwałowice odbył się kolejny „Wieczór Szuk”.
Fotografia piktorialna nie stawia sobie za cel odtworzenie jak najwierniej rzeczywistości. Chodzi o jej interpretowanie poprzez osobowość autorów – tłumaczył Mieczysław Wielomski, założyciel Pictorial Team.
Chwałowicki dom kultury odwiedziła grupa twórców, uprawiających fotografię piktorialną. Z tym rodzajem sztuki miewa problemy krytyka, która nie wie jak kwalifikować prace powstające w tym duchu. – Dla nas sprawa jest prosta. Nie ma znaczenia, czy jest to fotografia, czy grafika komputerowa. Istotny jest finał, czyli obraz – mówił Wielomski. Dodał, że dzisiejsi piktorialiści nie stosują technik szlachetnych, jak to robili ich poprzednicy ponad sto lat temu, a wykorzystują zapis cyfrowy. – Artysta może zrobić znakomitą fotografię, która nie będzie jednak dziełem sztuki, bo nie ma w niej jego interpretacji. Jest to mniej lub bardziej wierne odwzorowanie rzeczywistości, co czynią na przykład fotograficy przyrody – usłyszeli uczestnicy „Wieczoru Sztuk”, którym zaprezentowano także wystawę „Ulica Krokodyli”. To efekt jednego z ogólnopolskich plenerów, jakie organizuje Pictorial Team. – Mamy już za sobą osiem takich plenerów, podczas których fotografujemy na dany temat. Ta wystawa to fotograficzna interpretacją różnych autorów twórczości Bruno Schultza. Jak państwo możecie się przekonać, odwołujemy się mocno do tego jak Schultz widział rzeczywistość. Stąd dużo czerni, mroczności w naszych pracach – komentował założyciel Pictorial Team, który ma ogólnopolski charakter. Zaczęło się od pięcioosobowej formacji Lanskapistów. Potem wokół Mieczysława Wielomskiego skupiła się grupa twórców – piktorialistów, którym bliskie są słowa Emila Zoli: „Obraz – jest to fragment natury, widziany przez temperament twórcy”. W przyszłym roku Pictorial Team ma prezentować swoje prace między innymi w Paryżu, dzięki jednemu z najważniejszych, tamtejszych marchandów – Piotrowi Dmochowskiemu. To za jego sprawą świat usłyszał o dokonaniach Zdzisława Beksińskiego. Piktorialiści będą też wystawiać swoje prace w Berlinie. Warto więc wykorzystać okazję, że można zobaczyć ich dokonania znacznie bliżej. Wystawę „Ulica Krokodyli” można oglądać w DK Chwałowice do końca kwietnia. Piktorial Team zaprezentuje się także podczas 6 Międzynarodowego Festiwalu Fotografii, jaki odbędzie się w Klubie Energetyka w dniach 27–29 marca.
Beata Mońka