Szymborska ledwo zdała
Kasztany zakwitły to znak, że dla ponad 2400 mieszkańców Rybnika i powiatu rybnickiego nastał czas matur.
4 maja rozpoczęły się egzaminy maturalne. Na pierwszy ogień poszedł język ojczysty. Maturzyści testowali pisemnie swoją wiedzę z tej dziedziny. Maturalne zmagania potrwają niemal do końca miesiąca.
– Podobno Wisława Szymborska zdawała próbnie nową maturę. Musiała zinterpretować swój wiersz i ledwo co zdała, bo jej odpowiedzi nie były zgodne z kluczem – opowiada z uśmiechem Przemek Słowik, maturzysta z I LO im. Powstańców Śląskich. On i jego koleżanka Dominika Dytko mają już za sobą egzamin pisemny z języka polskiego. – Egzamin nie był trudny, ale tzw. klucz niestety nie pozwala na zbyt duże improwizowanie i fantazjowanie – oceniają. Większy niepokój wzbudzał w nich egzamin ustny. – Przyznam, że nie przepadam za publicznymi wystąpieniami. Gdyby egzamin polegał na odpowiadaniu na pytania, byłoby łatwiej. A tak trzeba nawijać przez 15 minut – tłumaczy maturzysta, który w swojej prezentacji będzie opowiadał o najsłynniejszych portretach kobiet w literaturze. – Ja mam już to z głowy. Właśnie przed chwilą miałam egzamin ustny z polskiego. Opowiadałam o najsłynniejszych parach miłosnych w literaturze i filmie – zdradza Dytko. Przed nią jeszcze egzaminy z niemieckiego i biologii, a potem wymarzone, długie wakacje. Wcześniej będzie próbowała dostać się na studia, na fizjoterapię. Przemek Słowik myśli o architekturze albo projektowaniu wnętrz. Wybrał więc na maturze egzaminy z angielskiego i matematyki. Ostatni sprawdzian maturalny będzie miał 14 maja, jego koleżanka – 19. Każdy maturzysta musi zdać przynamniej trzy egzaminy pisemne: z polskiego, języka obcego i przedmiotu dodatkowego oraz dwa ustne: z polskiego i języka obcego. Wybór jest ogromny, bo uczniowie mogli podejść do egzaminu nawet z takich języków, jak: litewski, ukraiński, czy kaszubski. Najpopularniejszy w Rybniku okazał się angielski, natomiast tylko siedem osób zdaje włoski, a ani jedna nie zdecydowała się na egzamin z hiszpańskiego. Jako przedmiot dodatkowy rybniccy maturzyści najchętniej wybierali: biologię (641 osób), geografię (616), matematykę (447) oraz wiedzę o społeczeństwie (361). Zaledwie siedmioro abiturientów postanowiło zmierzyć się z informatyką, sześcioro z historią muzyki, troje z filozofią i tyle samo z wiedzą o tańcu. W Rybniku maturę zdaje 2181 uczniów, w tym 1798 po raz pierwszy. 181 osób podchodzi do egzaminu ponownie, bo chcą uzyskać świadectwo dojrzałości, a 202 osoby, bo chcą podwyższyć uzyskane wcześniej wyniki. W powiecie rybnickim maturę zdaje 237 abiturientów, w tym 209 po raz pierwszy, dla 21 to kolejne podejście, a 7 chce poprawić stopnie. Za wszystkich trzymamy kciuki.
Beata Mońka