Rybnik z wysokości
Grupa miłośników malarstwa uczestniczyła w plenerze na dachu Focusa.
- Przyznaję, że nie byłam zachwycona, gdy budowano tuż przy rynku to centrum handlowe. Teraz zmieniłam punkt widzenia - śmieje się Anna Zimna, biorąca udział w plenerze malarskim „Prace na wysokości".
Jego uczestnicy spotkali się na dachu Focus Mall Rybnik, by stąd nie tylko podziwiać, ale i uwiecznić na płótnach panoramę miasta. - Widok jest zachwycający. Ta kolorystyka, różnorodność brył, połączenie starej i nowoczesnej architektury. Mam wrażenie jakbym oglądała Pragę albo Przemyśl, a to nasz Rybnik - opisuje Zimna. A swoje obserwacje „zapisuje" na płótnie. Choć malarstwem zajmuje się od ponad 18 lat, po raz pierwszy ma okazję spojrzeć na miasto z tej perspektywy. - To piekielnie trudna robota malować z tego miejsca. Tym bardziej, że perspektywa jest totalnie zaburzona, „stoi na głowie". A zależy mi, żeby nie powstały prace fotograficzne i żeby każdy z twórców zachował własny styl - zauważa malarz Marian Rak, założyciel grupy „Oblicza", opiekun pleneru. Wcześniej poprowadził zajęcia teoretyczne, zanim uczestnicy wyruszyli w teren.
Ruszymy w teren
Ruszymy w teren
- Kilka osób wystraszyło się tego wyzwania. W sumie w plenerze uczestniczyło 12 twórców. Ich prace będzie można zobaczyć na wystawie podczas Dni Rybnika - mówi Lidia Białecka z Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej, która była organizatorem pleneru przy wsparciu Focus Mall Rybnik. - Zdarzało się, że podchodzili ludzie, żeby sprawdzić, co my tu robimy.
Były nawet pochwały i słowa uznania dla naszych prac - opisuje inna z uczestniczek Brygida Przybyła. - Myślę, że to fajny pomysł i na tym jednym plenerze się nie skończy. Ruszymy w teren - wyjawia Białecka.
Beata Mońka