Czytelnicy piszą... – Wysypiska przy blokach
Napisała do nas Kasia, zbulwersowana przykrym widokiem wysypiska śmieci tuż przy pawilonie Wanda na osiedlu Nowiny. „Jak można zostawiać tyle marasu? Chodzą tamtędy ludzie do sklepów, kościoła. Takie sprawy trzeba nagłaśniać, bo tych panów z miotłami to widać tylko w okolicach rynku! Zresztą rybniczanie nie mają chyba za grosz kultury. Żeby tak śmiecić...” – skarży się nasza czytelniczka.
Jak widać na zdjęciu, przy pojemnikach do selektywnej zbiórki odpadów urosła całkiem spora sterta śmieci. I bynajmniej nie są to plastikowe butelki, które nie zmieściły się do specjalnego pojemnika, więc ktoś zdecydował się je postawić obok. Folia, pojemnik po farbie, puszki po konserwach... wszystko to odpady, które powinny trafić do zbiorczych kubłów. Ale wywóz śmieci kosztuje. Właściciele domów podpisują umowę z firmą śmieciarską. Im więcej odpadów wyprodukują, tym więcej zapłacą. No chyba, że wezmą się na sposób i wywiozą część śmieci na bloki. Tak powstają takie wysypiska, które sfotografowała nasza czytelniczka Kasia. Oczywiście cierpią na tym mieszkający w blokach, którzy płacą za swoje śmieci obok czynszu i innych opłat, nie muszą więc jeździć nocą i podrzucać ich sąsiadowi.
(kris)