Błędna polityka sportu?
– Dajemy na kulturę fizyczną aż 120 tysięcy złotych, z czego jedna trzecia idzie na renowację naszych obiektów sportowych. Ta kwota to aż 1 procent naszego budżetu, a wyniki są, jakie są – dzielił się smutną refleksją Adam Grzelec, przewodniczący komisji rozwoju gospodarczego, ochrony środowiska i finansów.
Jeden z radnych chciał się nad tym problemem zastanowić trochę dłużej. – Czy nasza polityka sportowa nie jest błędna? Takie nakłady, a efektów nie widać – rzucił kontrowersyjnie Janusz Milion, prowokując oburzenie niektórych radnych. – Nie chodzi mi o zmniejszenie tych środków, ale o przekazanie większych dotacji na sport szkolny – starał się załagodzić sytuację Milion.
(kris)