Gaszowice przygotowane na nowy rok szkolny
I nic dziwnego, bo to przecież początek roku szkolnego. Radni wysłuchali sprawozdania z przeprowadzonych remontów z dużym uznaniem. – Aż przyjemnie teraz jechać na wizytację, bo dyrektorzy wychodzą do nas uśmiechnięci, podają rękę... – cieszy się Adam Grzelec.
Nie dzielą równo
– Gmina zrobiła w tym roku dużo. Same remonty w szkołach, które zaczęliśmy już w lutym, to kwota prawie 300 tysięcy złotych. Ponad połowa tego poszła na szkołę w Gaszowicach. To nasza najstarsza placówka, jej potrzeby są olbrzymie, ale widać już pierwsze efekty tych prac. Dajemy pieniądze tam, gdzie są potrzebne. Nie dzielimy równo – tłumaczy politykę remontową Andrzej Kowalczyk. Ze zdaniem wójta zgodzili się radni, którzy na własne oczy przekonali się o stanie placówek. – Wszystkie mają aktualne przeglądy techniczne i są dobrze przygotowane na rozpoczęcie roku szkolnego. Natomiast zalecenia Sanepidu w sprawie przedszkola w Czernicy zostaną wkrótce zrealizowane – referowała Halina Rybarz-Adamik, przewodnicząca komisji oświaty, kultury, sportu, spraw socjalnych, zdrowia i młodzieży.
Dyrektor – menadżer
– Aż przyjemnie teraz jechać na wizytację, bo dyrektorzy wychodzą do nas uśmiechnięci, podają rękę... Zresztą oni czują się już coraz bardziej menadżerami. Szukają sponsorów na materiały budowlane, organizują siłę roboczą. Na przykład dwóch skazanych z zakładu w Raciborzu pracowało w naszej szkole w Gaszowicach – chwali pracę dyrektorów Adam Grzelec, przewodniczący komisji rozwoju gospodarczego, ochrony środowiska i finansów. Na sesji była zresztą okazja, by pochwały te przekazać dyrektorom bezpośrednio. Wszyscy stawili się bowiem, by odebrać akty powierzenia placówek oświatowych. Również na następnej sesji, która odbędzie się 24 września, radni podejmą temat oświaty. – Już gdy uchwalaliśmy budżet, wspominaliśmy, że mamy niedobór na płacach dla pracowników oświaty. Będziemy to musieli załatwić na sesji wrześniowej – zapowiada wójt.
Krystian Szytenhelm