Gaszowice bez punktów
Po trzech latach przerwy piłkarze z Wojnowic zagrali pierwszy mecz w klasie C. Dla drugiej drużyny Dębu Gaszowice to także był długo oczekiwany moment.
Pierwsze minuty sobotniego spotkania były dość wyrównane, akcja szła za akcją, jednak bramkarze Kołeczko i Brachman zachowali czyste konta. Z biegiem czasu lekką przewagę zaczęła mieć drużyna gości, która często gościła na połowie Wojnowic, które skupiły się na kontrach. W 20 minucie powinno być 1:0 dla gości, jednak do pustej bramki nie trafił Łyżwiński. Na ławce rezerwowych gości zrobiło się gorąco. Pięć minut później Gaszowice zostały osłabione. W oczekiwaniu na dośrodkowanie z połowy boiska doszło do przepychanek obrońcy gospodarzy z napastnikiem gości, który dodatkowo uderzył przeciwnika. Gracz Wojnowic M. Zwierzyna otrzymał żółtą kartkę, zaś Łyżwińskiego sędzia Jeziorski ukarał czerwona kartką. Gra w przewadze Wojnowic, zmusiła gości do gry jednym napastnikiem, jednak do przerwy wynik nie zmienił się.
Na drugie 45 minut gospodarze wyszli z zamiarem wykorzystania przewagi jednego zawodnika i zdobycia zwycięskiego gola. Ta sztuka udała się Kopcowi, który nie dał szans Brachmanowi w 78 minucie strzelając z 18 metrów, czym ucieszył wszystkich sympatyków gospodarzy. Pomimo prób Dębu II doprowadzenia do remisu, gospodarze utrzymali wynik i w tabeli grupy I mają jak na razie komplet punktów. Zdaniem Grającego trenera Wojnowic, Pawła Zwierzyny o zwycięstwie zadecydowała przewaga zawodnika, jak i dobre zmiany kadrowe.
LKS Wojnowice: Kołeczko, Kopiec, Zacharko, Wolnik, Adamczyk (Rostek), P. Zwierzyna, M. Zwierzyna Woźniak (Mróz), Wojnarowski (Jurkowski), Bukowski, Otlik (Michniewicz)
LKS Dąb II Gaszowice: Brachman, Kempa, Malina(Skorupka), Mika, Kosik, Roskosz, Wrzałek, Łyżwiński, Krajewski, Musioł (Mandrysz), Kozielski (Majer)
Żółte kartki: M. Zwierzyna, P. Zwierzyna, Wojnarowski (wszyscy Wojnowice)
Czerwona kartka: Łyżwiński (Gaszowice) za uderzenie przeciwnika
Sędziował: Piotr Jeziorski
Michał Knura