List do redakcji
Zdaniem stowarzyszenia Samorządny Rybnik, na drogach w mieście panuje całkowita „katastrofa”. – Szkielet komunikacyjny miasta pozostaje w archaicznym przebiegu sprzed 40–tu lat – wyrzuca w liście do naszej redakcji Andrzej Kopka, były naczelnik dróg rybnickiego magistratu.
Gorzej już być nie może – w komunikacji Rybnika. Totalny bałagan w zarządzaniu ruchem, objazdy źle oznakowane i nie przygotowane do wpuszczenia na nie ruchu tranzytowego, dziurawe drogi jak nigdy i nigdzie. Niestety, w Rybniku będzie jeszcze gorzej i to zasadniczo. Kto nie wierzy, za kilka miesięcy się przekona. Również w najbliższych latach sytuacja na naszych drogach ulegnie radykalnemu pogorszeniu. Po prostu czeka nas KATASTROFA. Dlaczego? Dlatego, że obecna władza absolutnie nie realizuje programu Studium Komunikacyjnego. Każda większa aglomeracja ma dziś problemy z komunikacją. Jest wiele przyczyn, mających wpływ na zakorkowywanie ciągów komunikacyjnych. Główną przyczyną jest: wielokrotny przyrost samochodów w ciągu ostatnich lat oraz brak budowy nowych dróg, szczególnie obwodnic centrów miast. Miasta zarządzane przez kompetentne władze, realizujące strategie komunikacyjne opracowane przez fachowców, dają sobie radę z tymi problemami. Żory, Jastrzębie, Racibórz i Wodzisław realizują konsekwentnie budowę obwodnic miast, przez co stają się przyjazne dla swoich mieszkańców i inwestorów. Nasze miasto pozostaje na dzień dzisiejszy daleko w tyle w porównaniu z ościennymi miastami pod względem rozwiązań komunikacyjnych. Razem z Żorami był przygotowany projekt budowy fragmentu nowego przebiegu drogi Pszczyna – Racibórz. Niestety Żory od roku realizują już budowę 8-kilometrowego odcinka tej drogi a Prezydent Rybnika opowiada, jak co 4 lata, zawsze przed wyborami, o wizualizacji tej drogi – czyli fikcji. Szkielet komunikacyjny miasta pozostaje w archaicznym przebiegu sprzed 40-tu lat tj: na osi północ – południe tranzyt przebiega przez samo centrum od ronda gliwickiego do Wodzisławskiej oraz na osi wschód – zachód również przez samo centrum tj. – rondo gliwickie i w sąsiedztwie bloków ulicą Wyzwolenia. Wszystkie plany wybudowania obwodnic: północno–zachodniej oraz południowej kończą się tylko obiecankami. W tym miejscu pragnę wyjaśnić, że pod pojęciem obwodnicy południowej mam na myśli obejście drogowe miasta po nowej trasie zaprojektowanej drogi Pszczyna – Racibórz od granicy z Żorami poprzez Gotartowice, Chwałowice, Zamysłów, Niedobczyce, Niewiadom aż do Radoszów do ulicy Raciborskiej. Byłby to nowy przebieg trasy wschód–zachód drogi DW–935, którą właśnie Żory obecnie realizują. Jest to nowy odcinek tej drogi od ulicy Pszczyńskiej do granicy z Rybnikiem – za lotniskiem Prezydent Rybnika zamiast polecić budować nową drogę, chociażby o szerokości jednej jezdni, tak jak to zrobiły Żory, przeznaczył te środki w wiekszości na remonty już istniejących dróg. Natomiast rozpoczęta obecnie budowa 2-kilometrowego małego fragmentu tzw. Obwodnicy zachodniej absolutnie nie rozwiąże problemu tranzytu dla drogi krajowej DK 78, gdyż po wybudowaniu tego odcinka tranzyt wprowadzi się do samego centrum Orzepowic na ulicę Rudzka i dalej z powrotem w rejon Carefoura na ul. Gliwicką. Prezydent Rybnika z popierającymi go radnymi BSR i „najwierniejszymi radnymi” z rybnickiego PiS-u, z uporem maniaka nie realizuje wniosku opozycji poprowadzenia tranzytu koło Elektrowni Rybnik do ulicy Gliwickiej. To właśnie zarządzanie ruchem, oparte o stary archaiczny szkielet komunikacyjny, popierany przez obecnych radnych–dinozaurów, doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego Rybnika. Czyli główne przyczyny KATASTROFY to: brak realizacji Studium Komunikacyjnego, brak kompetentnych ludzi w Komisji Komunikacji przy Radzie Miasta oraz zarządzających ruchem w Urzędzie, brak logistyki w etapizacji budowy, przebudowy i remontach dróg. Pieniądze z Unii można wykorzystać w ciągu kilku lat, np. remont Żorskiej mógłby być zrobiony w 2009 i 2010 roku, remont Wodzisławskiej w 2011 i 2012 roku (włącznie z poszerzeniem wąskiego gardła–wiaduktu, można w tym roku przygotować projekt) itd.
Andrzej Kopka – SR