Dzięki obostrzeniom w umowie, możemy liczyć na ukończenie budowy autostrady A1 w terminie
Ruszyła ponownie budowa autostrady A1. Wraz ze wznowieniem prac odżyły pytania jaka firma będzie wykonawcą robót, kiedy ponownie rozpoczną się prace przy budowie odcinka Świerklany – Gorzyczki oraz jak przedstawia się harmonogram prac, związanych z realizacją budowy, a także czy terminy wynikające z podpisanych umów zostaną dotrzymane.
– Bardzo zależy mi na tym, aby prace związane z budową A1 postępowały szybko. Dlatego zapytałem ministra Cezarego Grabarczyka, jak po rozstrzygnięciu przetargu prace te są planowane i przede wszystkim, czy zdążymy na EURO 2010 – informuje poseł Krzysztof Gadowski, który złożył interpelację z pytaniami do ministerstwa infrastruktury. Najkorzystniejszą spośród wszystkich złożonych okazała się oferta konsorcjum Alpine Bau, czyli dotychczasowego wykonawcy, z którym współpracę zakończono 15 grudnia ubiegłego roku. Minister zapewnia jednak, że dzięki dodatkowym obostrzeniom, zawartym w umowie, zmianom personalnym
na stanowiskach kierowniczych w samym konsorcjum oraz innemu modelowi kontroli postępu prac, autostrada zostanie oddana do użytku w kwietniu 2012 r. Ponadto cena zaoferowana w przetargu rozstrzygniętym 13 sierpnia jest o 175 mln zł niższa. Szczegółowe zmiany umowy wliczają okres zimowy do czasu realizacji budowy jako ryzyko wykonawcy, wydłużają godziny pracy oraz przewidują rygorystyczne kary umowne. Drogowcy są również zobowiązani do sporządzania codziennych raportów z postępu prac, które przesyłane są do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
(red)