Jesteśmy jedną społecznością
Plany nowego wójta Jejkowic na kadencję 2010 – 2014.
W wyborach samorządowych nowym wójtem został Czesław Grzenia, kierownik referatu inwestycji i zamówień publicznych od lat związany z gminą. W krótkiej rozmowie zdradził nam plany i wizję pracy urzędu w następnej kadencji.
Jejkowice. Nowy wójt do 1995 roku był radnym gminy. Uczestniczył w powstaniu Jejkowic i wyodrębnieniu się z Gaszowic. Od 1995 roku położył mandat radnego, aby objąć stanowisko urzędowe. Obecnie pełni funkcję szefa referatu inwestycji, czyli dzięki jego działaniu pozyskane zostały pieniądze na budowę największych inwestycji na terenie Jejkowic. – Będzie to mój dobry następca. Sam go sobie przez te wszystkie lata wychowałem – mówi półżartem ustępujący wójt Jan Jochem.
Wszystko zależy od rady
– Jestem autorem strategii rozwoju gminy na lata 2008 – 2013 i z tą strategią się utożsamiam. Moim celem jest dążyć do jej realizacji – mówi Czesław Grzenia. Strategia obejmuje ponad 50 stron planów inwestycyjnych dla gminy. – W tej kadencji planuję zrealizować ten plan, jednak wszystko będzie zależeć od rady, bo o kierunkach działania wójta stanowi rada. Ona przyjmuje budżet, zadania i chciałbym z radą współpracować. Chcę wysłuchać każdego i w miarę możliwości, zgodnie z przepisami pomóc.
Szkoły na pierwszym miejscu
Główne zamierzenia strategii rozwojowej autorstwa nowego wójta to inwestycje oświatowe. – Zadanie, które już rozpoczęliśmy to budowa nowej, pełnowymiarowej sali gimnastycznej dla szkoły podstawowej i gimnazjum. Bardzo zaangażowałem się w to zadanie, wykorzystując czasem nawet 24 godziny dziennie na pracę. Dokumentacja sali jest na ukończeniu. Potrzebne nam są na zrealizowanie tej inwestycji 2 lata. Następnym zadaniem, o które starał się także ustępujący wójt jest rozbudowa przedszkola o 2 nowe oddziały. Jest to inwestycja, którą do roku – dwóch można wykonać – mówi nowy gospodarz Jejkowic, który zasiądzie w gabinecie wójta do dwóch najbliższych tygodni.
Drogi do zrobienia
Zamierzeniem Czesława Grzeni jest również dalsza rozbudowa kanalizacji sanitarnej. – Jeśli już ją rozpoczęliśmy, to musimy ją zakończyć – mówi. Do wykonania pozostało jeszcze 40 procent kanalizacji. Nowy wójt nie zapomina także o gminnej infrastrukturze. – Należy zmodernizować drogi, chodniki oraz jednocześnie kanalizację deszczową na drogach gminnych i powiatowych. Przed wejściem do Unii Europejskiej udało mi się pozyskać środki na utwardzenie dróg, jednak teraz już znowu nadają się do renowacji – zaznacza, nie zapominając także o odwodnieniu. Przytacza w tym miejscu przykłady ulic m.in. F. Prusa i Poprzecznej.
Żeby ludziom było dobrze
W planach jest także termomodernizacja budynków użyteczności publicznej takich jak sala gimnastyczna i przedszkole. – Myślę, że i nowi i starzy radni pomogą. Poznałem od podszewki całą pracę w urzędzie i chcę to wykorzystać. Jestem jednak przeciwny wykonywaniu inwestycji po kawałku. Tu zrobimy kawałek drogi, tu otynkujemy jedną ścianę – nie. Należy zacząć i skończyć jedno zadanie, a potem rozpoczynać drugie i nie rozdrabniać się. Radni są u nas wybierani z pięciu okręgów i każdy będzie chciał dla swojej części jak najlepiej, ale musimy patrzeć na całość. Jesteśmy jedną społecznością. Moją intencją od początku jest podnoszenie stanu społeczno-gospodarczego, polepszanie warunków życia i zapobieganie patologiom – zapewnia Czesław Grzenia.
(ska)