Porażka w Polkowicach
Bez trenera Mirosława Orczyka zawodniczki Utexu ROW Rybnik pojechały na kolejny mecz ligowy.
Koszykarki z Rybnika rozegrały zaległy mecz 17. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy. W Polkowicach mierzyły swoje siły z jednym z faworytów ligi – CCC. Zgodnie z przewidywaniami na parkiecie dominowały gospodynie i pewnie wygrały 76:49.
Od początku spotkania zarysowała się przewaga CCC. Aktywna na parkiecie była Justyna Jeziorna. To ona budowała początkową przewagę drużyny z Polkowic. Po 10 minutach rybniczanki przegrywały 18:9. Wśród zawodniczek Utex-u na przyzwoitym poziomie prezentowała się jedynie Rebecca Harris. W drugiej kwarcie było podobnie. Nie mogła się wstrzelić liderka rybnickiego zespołu Laurie Koehn. Tuż przed przerwą na parkiecie pojawiła się Tangela Smith, która tym samym zadebiutowała w Ford Germaz Ekstraklasie.
Pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem gospodyń 36:17. Druga, to spokojna gra podopiecznych Krzysztofa Koziorowicza, które kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie. Lepiej grała Koehn, która trzy razy trafiła za linii 6.75. Trener CCC wykorzystał okazję i dał pograć wszystkim swoim zawodniczkom. Wśród rybniczanek z najlepszym dorobkiem punktowym mecz zakończyła Harris. Uzbierała w sumie 24 oczka. 11 zapisała na swoim koncie Koehn.
Na mecz do Polkowic z zespołem nie pojechał Mirosław Orczyk trener Utex-u. Nadal trwają rozmowy opiekuna rybnickich koszykarek z Gabrielą Wistubą – prezesem klubu co do jego przyszłości w zespole. Jeżeli dojdą do porozumienia, Orczyk powinien poprowadzić Utex już w następnym meczu. Zawodniczki z Rybnika są w trakcie serii meczów wyjazdowych. W najbliższy weekend wyjeżdżają na mecz do Bydgoszczy. Potem Gdańsk i Leszno. Do swojej hali wrócą dopiero w połowie marca.
CCC Polkowice – Utex ROW Rybnik 76:49 (18:9, 18:8, 23:17, 17:15)
Utex: Rebecca Harris 24, Laurie Koehn 11, Alendra Brown 8, Katarzyna Suknarowska 2, Karolina Stanek 2, Paulina Rozwadowska 2, Barbara Głocka 0, Anna McLean 0.
CCC: Justyna Jeziorna 14, Natalija Trofimowa 11, Amisha Carter 10, Walerija Musina 9, Sharnee Zoll 7, Anna Pietrzak 6, Tangela Smith 4, Kalana Greene 4, Aleksandra Dziwińska 0, Agata Dobrowolska 0.
Utex: Rebecca Harris 24, Laurie Koehn 11, Alendra Brown 8, Katarzyna Suknarowska 2, Karolina Stanek 2, Paulina Rozwadowska 2, Barbara Głocka 0, Anna McLean 0.
CCC: Justyna Jeziorna 14, Natalija Trofimowa 11, Amisha Carter 10, Walerija Musina 9, Sharnee Zoll 7, Anna Pietrzak 6, Tangela Smith 4, Kalana Greene 4, Aleksandra Dziwińska 0, Agata Dobrowolska 0.
Po meczu powiedzieli
Karolina Stanek- kapitan Utex-u ROW
Dzisiaj występuję trochę w nietypowej roli. Mam nadzieję, że jest to sytuacja przejściowa i nie będzie już meczów, w których będziemy grały bez trenera Orczyka. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. W ostatnich dniach dla nas najważniejsze było zwycięstwo z Widzewem. W dzisiejszym meczu próbowałyśmy walczyć na tyle na ile nas stać, ale ekipa z Polkowic to klasa sama w sobie. Mam nadzieję, że w Bydgoszczy osiągniemy lepszy wynik i że będzie już z nami trener. Chciałam też podziękować naszym najwierniejszym kibicom, którzy przyjechali za nami do Polkowic.
Dzisiaj występuję trochę w nietypowej roli. Mam nadzieję, że jest to sytuacja przejściowa i nie będzie już meczów, w których będziemy grały bez trenera Orczyka. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. W ostatnich dniach dla nas najważniejsze było zwycięstwo z Widzewem. W dzisiejszym meczu próbowałyśmy walczyć na tyle na ile nas stać, ale ekipa z Polkowic to klasa sama w sobie. Mam nadzieję, że w Bydgoszczy osiągniemy lepszy wynik i że będzie już z nami trener. Chciałam też podziękować naszym najwierniejszym kibicom, którzy przyjechali za nami do Polkowic.
Krzysztof Koziorowicz - trener CCC
Dla nasz najważniejsze, że wygraliśmy kolejne zawody. Zawsze podchodzimy do każdego rywala z szacunkiem. Zespół z Rybnika gra dużo lepiej niż w pierwszej rundzie. Widać to gołym okiem. My dziś mieliśmy okazję, aby dać pograć wszystkim zawodniczkom. Dlatego też trudno było oczekiwać jakiś spektakularnych zawodów. Mimo to więcej oczekiwałem od zespołu w grze defensywnej. Kilka sytuacji było dla mnie mocno denerwujących. Nie powinniśmy tracić punktów w ten sposób. Zawsze swoją pracę należy wykonywać rzetelnie. Nieważne czy to jest mecz czy trening. Zawsze tego wymagam. Dlatego też w pewnym momencie wziąłem czas i powiedziałem zawodniczkom kilka gorzkich słów. Życzę zespołowi z Rybnika utrzymania w lidze, a trenerowi Orczykowi wytrwałości.
Dla nasz najważniejsze, że wygraliśmy kolejne zawody. Zawsze podchodzimy do każdego rywala z szacunkiem. Zespół z Rybnika gra dużo lepiej niż w pierwszej rundzie. Widać to gołym okiem. My dziś mieliśmy okazję, aby dać pograć wszystkim zawodniczkom. Dlatego też trudno było oczekiwać jakiś spektakularnych zawodów. Mimo to więcej oczekiwałem od zespołu w grze defensywnej. Kilka sytuacji było dla mnie mocno denerwujących. Nie powinniśmy tracić punktów w ten sposób. Zawsze swoją pracę należy wykonywać rzetelnie. Nieważne czy to jest mecz czy trening. Zawsze tego wymagam. Dlatego też w pewnym momencie wziąłem czas i powiedziałem zawodniczkom kilka gorzkich słów. Życzę zespołowi z Rybnika utrzymania w lidze, a trenerowi Orczykowi wytrwałości.
Marek Pietras