Zagrają w finale
Kadeci Volley’a Rybnik zajęli drugie miejsce w turnieju półfinałowym o mistrzostwo Śląska.
W pierwszej fazie rozgrywek grupowych młodzi siatkarze TS Volley Rybnik, rywalizujący w kategorii kadetów, wygrali wszystkie mecze, tracąc zaledwie dwa sety i w pięknym stylu awansowali do turnieju półfinałowego. Tenże został rozegrany w hali rybnickiego ekonomika. Oprócz drużyny Volleya o awans do finałowych rozgrywek walczyli również Delic–Pol Norwid Częstochowa 2 oraz BBTS Włókniarz Bielsko – Biała. Ta ostatnia ekipa fazę grupową zakończyła z takim samym bilansem jak rybniczanie. To wskazywało, że bielszczanie będą jednym z faworytów turnieju.
Sprawa awansu rozstrzygnęła się w pierwszych dwóch dniach rywalizacji. Ekipy TS Volley jak i BBTS Bielsko wygrały swoje mecze i w ostatnim spotkaniu turnieju zagrały o zwycięstwo w imprezie. Mimo, iż obie drużyny miały już zapewniony udział w finałowych zawodach, żadna z nich nie chciała zejść z parkietu pokonana. Pierwszy set meczu Volley – BBTS lepiej rozpoczęli rybniczanie. Na zagrywce pojawił się Małysza i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 7:4. Od tego momentu lepiej zaczęli prezentować się przyjezdni. Wyszli na prowadzenie 10:9 i nie oddali go już do końca seta, wygrywając do 19. Druga partia należała do Volley’a. Gdy na tablicy było 16:9 na korzyć gospodarzy o czas poprosił trener gości. Po nim jego zawodnicy próbowali zniwelować stratę ale bezskutecznie. Dobry blok rybniczan zakończył drugi set. Trzecia i czwarta odsłona tylko w początkowych fazach była wyrównana. Rybniczanie grali ambitnie ale zbyt często przytrafiały im się błędy. Wśród gości na wyróżnienie zasługiwał Bućko. Już w tak młodym wieku zawodnik ten posiada bardzo dużą wiarę w swoje umiejętności, które co rusz prezentował na parkiecie. Ostatecznie bielszczanie wygrali 3:1 i z pierwszego miejsca awansowali do finału. W nim oprócz rybniczan ich rywalami będą ekipy, które zajęły pierwsze dwa miejsca w drugim półfinale: Delic–Pol Norwid Częstochowa oraz Górnik Radlin.
TS Volley Rybnik – MKS MOS Będzin 3:0 (25:20, 25:21, 25:15)
Delic–Pol Norwid Częstochowa 2 – TS Volley Rybnik 2:3 (25:18, 9:25, 25:20, 15:25, 8:15)
TS Volley Rybnik – BBTS Włókniarz Bielsko–Biała 1:3 (19:25, 25:17, 20:25, 21:25)
Volley: Harazim, Małysza, Krakowczyk, Stajer, Brzezina, Inglot, Niestrój, Podleśny, Szymura, Konsek, Adamczyk, Gawliczek. Trenerzy: Kowalski, Kasperski, Michalik.
Delic–Pol Norwid Częstochowa 2 – TS Volley Rybnik 2:3 (25:18, 9:25, 25:20, 15:25, 8:15)
TS Volley Rybnik – BBTS Włókniarz Bielsko–Biała 1:3 (19:25, 25:17, 20:25, 21:25)
Volley: Harazim, Małysza, Krakowczyk, Stajer, Brzezina, Inglot, Niestrój, Podleśny, Szymura, Konsek, Adamczyk, Gawliczek. Trenerzy: Kowalski, Kasperski, Michalik.
Po meczu powiedział
Lech Kowalski - trener Volley’a Rybnik
Najważniejsze, że awansowaliśmy do finału. Ponieśliśmy pierwszą porażkę w sezonie, natomiast powszechnie drużyna z Bielska – Białej jest uważana za faworyta całych rozgrywek. Ma w swoich szeregach kilku bardzo uzdolnionych zawodników. To jest dobry, poukładany zespół. My trochę eksperymentujemy. Mamy nowego rozgrywającego, który dopiero uczy się grać na tej pozycji i dziś trochę tego zabrakło. W finale zagrają cztery zespoły. Medaliści awansują do rozgrywek centralnych. Uważam, że mamy duże szanse, aby tam się znaleźć.
Najważniejsze, że awansowaliśmy do finału. Ponieśliśmy pierwszą porażkę w sezonie, natomiast powszechnie drużyna z Bielska – Białej jest uważana za faworyta całych rozgrywek. Ma w swoich szeregach kilku bardzo uzdolnionych zawodników. To jest dobry, poukładany zespół. My trochę eksperymentujemy. Mamy nowego rozgrywającego, który dopiero uczy się grać na tej pozycji i dziś trochę tego zabrakło. W finale zagrają cztery zespoły. Medaliści awansują do rozgrywek centralnych. Uważam, że mamy duże szanse, aby tam się znaleźć.
Marek Pietras