Ostatni sparing Energetyka ROW
Piłkarze z Rybnika zakończyli przygotowania do rundy wiosennej. Teraz zagrają w pucharze Polski z Marklowicami.
Liderzy III ligi grupy śląsko-opolskiej przez osiem dni przebywali na zgrupowaniu w Kamieniu. Tam szlifowali swoją formę przed zbliżającymi się rozgrywkami ligowymi. Rybniczanie prowadzą w tabeli i wszyscy w klubie wierzą, że sezon zakończy się awansem do wyższej klasy rozgrywkowej.
Podczas ostatniego obozu piłkarze trenowali głównie nad zgraniem poszczególnych formacji. Przeważały treningi czysto piłkarskie. Niestety, aura nie była sprzymierzeńcem piłkarzy. Niskie temperatury sprawiły, że rybniczanie musieli trenować głównie na sztucznej murawie. To zdaniem trenera spowodowało kilka kontuzji w drużynie. W ostatnich meczach testowych Jan Furlepa nie mógł skorzystać z usług m.in. Grzegorza Bonka, Jarosława Wieczorka czy Łukasza Żyrkowskiego. Właśnie z powodu dużej liczby urazów odwołano sparing z Rekordem Bielsko a w meczu przeciwko Nadwiślanowi Góra wystąpili głównie zawodnicy rezerwowi. Mecz zakończył się remisem 1:1 a bramkę dla Energetyka ROW zdobył Łukasz Mazur. W ostatnim sparingu rybniczanie zagrali przeciwko juniorskiej ekipie Banika z Ostrawy. Ten mecz również zakończył się remisem, tym razem po 90 minutach było 2:2. Wynik nie zadawalał opiekuna rybnickich piłkarzy. Do 70. minuty zawodnicy Furlepy prowadzili bowiem 2:0. Jednak po zmianach jakich dokonał Furlepa jakość gry jego podopiecznych spadała. Wykorzystali to goście i doprowadzili do remisu. Szkoleniowiec rybniczan był tym faktem bardzo rozczarowany. Stwierdził nawet, że zawodnicy którzy dostali szansę w końcówce meczu bardzo go zawiedli nie pokazując odpowiedniego charakteru na boisku.
W sobotę 12 marca rybniczanie rozegrają półfinałowy mecz pucharu Polski podokręgu Rybnik z Polonią Marklowice. Start o godz. 11.00. Tydzień później początek ligi i pierwszy mecz w Piotrówce z tamtejszym LZS-em. Trener i kibice mają nadzieję, że do tego czasu wszyscy podstawowi zawodnicy wyleczą urazy. Mimo szerokiej kadry trudno bowiem wyobrazić sobie linię pomocy Energetyka ROW bez chociażby Bonka i Wieczorka.
Energetyk ROW Rybnik – Banik Ostrawa U-21 2:2 (2:0)
Bramki dla ROW–u: Andraszak, Mitura.
Podstawowy skład: Paś, Janik, Mitura, Gancarczyk, Wrześniak, Wójcik, Krotofil, Andraszak, Kostecki, Mościcki, Kapinos.
Bramki dla ROW–u: Andraszak, Mitura.
Podstawowy skład: Paś, Janik, Mitura, Gancarczyk, Wrześniak, Wójcik, Krotofil, Andraszak, Kostecki, Mościcki, Kapinos.
Po meczu powiedział
Jan Furlepa, trener Energetyka ROW
Cały czas widać, że zespół jest lekko podmęczony. To efekt ciężkiej pracy podczas okresu przygotowawczego. Mimo to szkoda, że w sparingu z Banikiem nie umieliśmy dowieźć wyniku do końcowego gwizdka. Przez 70 minut prowadziliśmy grę, byliśmy zespołem lepszym. Niestety, zawodnicy którzy dostali szansę w końcówce nie zdali egzaminu. Za tydzień zaczynamy mecze o stawkę. Po tym sparingu widać, że jeżeli podstawowi zawodnicy nie wyleczą urazów może być ciężko. Liczę jednak bardzo na powrót Bonka i Wieczorka do zespołu. Ten drugi był gotowy do gry już dziś ale nie chciałem ryzykować jego zdrowia. Z obozu w Kamieniu i z pracy jaką wykonał tutaj zespół mogę być zadowolony. Szkoda tylko, że było tak zimno. To pokrzyżowało nam trochę plany. To czy jesteśmy dobrze przygotowani do rozgrywek zweryfikuje jak zwykle boisko.
Cały czas widać, że zespół jest lekko podmęczony. To efekt ciężkiej pracy podczas okresu przygotowawczego. Mimo to szkoda, że w sparingu z Banikiem nie umieliśmy dowieźć wyniku do końcowego gwizdka. Przez 70 minut prowadziliśmy grę, byliśmy zespołem lepszym. Niestety, zawodnicy którzy dostali szansę w końcówce nie zdali egzaminu. Za tydzień zaczynamy mecze o stawkę. Po tym sparingu widać, że jeżeli podstawowi zawodnicy nie wyleczą urazów może być ciężko. Liczę jednak bardzo na powrót Bonka i Wieczorka do zespołu. Ten drugi był gotowy do gry już dziś ale nie chciałem ryzykować jego zdrowia. Z obozu w Kamieniu i z pracy jaką wykonał tutaj zespół mogę być zadowolony. Szkoda tylko, że było tak zimno. To pokrzyżowało nam trochę plany. To czy jesteśmy dobrze przygotowani do rozgrywek zweryfikuje jak zwykle boisko.
Wyniki sparingów:
Zagłębie Sosnowiec (II liga) – ROW Rybnik 1:3 (1:0), ROW Rybnik – Podbeskidzie Bielsko–Biała (I liga) 0:2 (0:0), 0ROW Rybnik – Odra Wodzisław (I liga) 2:1 (0:1), ROW Rybnik – Ruch Zdzieszowice (II liga) 0:1 (0:0), ROW Rybnik – Banik Ostrawa U-21 1:2 (1:1), ROW Rybnik – Termalica Bruk-Bet Nieciecza (I liga) 0:0, ROW Rybnik – Polonia Łaziska (III liga) 1:2 (0:2), ROW Rybnik – Skawa Wadowice (V liga) 3:0 (1:0), ROW Rybnik – LZS Leśnica (III liga) 2:0 (0:0), ROW Rybnik – Przyszłość Rogów (IV liga) 1:3 (1:1), GKS Tychy (II liga) – ROW Rybnik 1:1 (0:0), ROW Rybnik – Nadwiślan Góra (IV liga) 1:1 (0:1), ROW Rybnik – Banik Ostrawa U-21 2:2 (2:0).
Zagłębie Sosnowiec (II liga) – ROW Rybnik 1:3 (1:0), ROW Rybnik – Podbeskidzie Bielsko–Biała (I liga) 0:2 (0:0), 0ROW Rybnik – Odra Wodzisław (I liga) 2:1 (0:1), ROW Rybnik – Ruch Zdzieszowice (II liga) 0:1 (0:0), ROW Rybnik – Banik Ostrawa U-21 1:2 (1:1), ROW Rybnik – Termalica Bruk-Bet Nieciecza (I liga) 0:0, ROW Rybnik – Polonia Łaziska (III liga) 1:2 (0:2), ROW Rybnik – Skawa Wadowice (V liga) 3:0 (1:0), ROW Rybnik – LZS Leśnica (III liga) 2:0 (0:0), ROW Rybnik – Przyszłość Rogów (IV liga) 1:3 (1:1), GKS Tychy (II liga) – ROW Rybnik 1:1 (0:0), ROW Rybnik – Nadwiślan Góra (IV liga) 1:1 (0:1), ROW Rybnik – Banik Ostrawa U-21 2:2 (2:0).
Marek Pietras