Zawodowo rozbudzali zmysły
Festiwal Zmysłów cieszył się ogromnym powodzeniem.
W siedzibie akademii AWRO odbył się pierwszy „Festiwal Zmysłów”. Podczas imprezy można było m.in. skosztować herbat z różnych zakątków świata i zrelaksować się przez malowanie farbami.
Pierwszym stoiskiem, które rzuciło się w oczy każdemu gościowi festiwalu była zdrowa żywność Akademii Zdrowych Smaków według 5 przemian oraz przyprawy Izabeli Rajter. Były także nadziane babeczki Anny Kossek oraz herbaty i zapachy Agaty Paprotny. Każdy chętny mógł spróbować masażu misami tybetańskimi i gongami Wojciecha Skabka. – Masaż przede wszystkim ma dać relaks. Jeśli naszym problemem jest stres, napięcie, masaż dźwiękiem wpływa przez odpowiednią częstotliwość na komórki naszego ciała, rozluźniając je. Uspokaja umysł i ciało. To połączenie tradycji dalekiego wschodu z czysto naukową fizyką – mówi Wojciech Skabek, masażysta. W zrelaksowaniu się przez zabawę farbami pomagała Agnieszka Blazy, a Pracownia Colorglass zaprezentowała wykonywanie witraży. – Jestem mile zaskoczona ilością osób, które nas odwiedziły i odbiorem tej inicjatywy. Każdy, kto przyszedł naprawdę zażył zmysłów. Myślę, że takie festiwale będziemy organizować co kilka miesięcy. Od kilku lat także organizuję dni rozwoju osobistego, choć dotychczas było to w domach kultury. Tam robimy wykłady i pokazujemy możliwości rozwojowe. W tym roku zorganizujemy to tutaj na św. Józefa – mówi gospodarz Festiwalu Zmysłów Izabela Rajter. Wszystkie budzące się podczas imprezy zmysły swoim aparatem uwieczniał Karol Mierzejewski z Vista Studio.
(ska)