Wakacyjna rewolucja
Pierwszy raz kinomani z Rybnika mogą wybrać się na seanse DKF „Ekran” w lato.
Rybnicki Dyskusyjny Klub Filmowy „Ekran” rozpoczął swoją działalność 15 grudnia 1964 roku. Od początku istnienia, czyli prawie 47 lat wakacje były wolne od seansów. W tym roku na prośbe widzów ma się to zmienić.
Rybnicki DKF zapoczątkował dotychczasowy dyrektor klubu Wojciech Bronowski. – Początkowo graliśmy w kinie „Górnik” i sala na 300 miejsc miała 300 widzów. Na początku DKF wzbudzał wielkie zainteresowanie jako nowość. Po pewnym czasie frekwencja jednak zaczęła maleć do nawet 30 osób – wspomina Wojciech Bronowski, z którym spotkaliśmy się w kawiarni „Pod tubą”, która stała się lokalem rybnickiego DKF–u, przyjmując kinomanów po każdym seansie. – DKF uratowało wtedy kino japońskie. Wtedy w Cannes pierwszy raz zaistniał film japoński Akira Kurosawy. Po dwóch, trzech latach przyszedł także do Polski, a w ślad za nim inne. Chwyciliśmy się tego tematu i frekwencja była bardzo duża. Efekt końcowy był taki, że znów było 300 miejsc i 300 widzów. Później weszły karnety dwumiesięczne i ludzie zapisywali się w kolejności oczekiwań. Wtedy np. gdy osiem osób nie odnowiło karnetu, to osiem innych osób mogło go zdobyć. Ukuło się nawet hasło, że „łatwiej w Rybniku dostać w sklepie niekomercyjnym kilo szynki – której nie było w ogóle – niż karnet do DKF–u” – opowiada dyrektor klubu.
Pierwszy raz w wakacje
Do tej pory zaprezentowane zostały filmy z 75 krajów świata. Przez wszystkie lata działalności DKF–u nie było jednak sytuacji, że w okresie wakacyjnym odbywały się seanse. – Raptem w zeszłym roku postanowiliśmy z dyrektorem Teatru Ziemi Rybnickiej zrobić eksperyment z filmami wakacyjnymi i odbyliśmy trzy seanse w sierpniu. Cieszyły się one dużym powodzeniem, a kinomani prosili nas, aby w wakacje filmy puszczać, bo jest to okres małej ilości imprez kulturalnych. Postanowiliśmy więc w tym roku pod kryptonimem „Wakacje z filmem” zorganizować przegląd. W każdy poniedziałek będą prezentowane filmy z szerokiego repertuaru. Liczymy na to, że akcja będzie cieszyć się powodzeniem i zależy nam na tym, aby ta informacja doszła do jak największej liczby rybniczan – stwierdza Wojciech Bronowski.
Komedie na początek
W repertuarze na tegoroczne lato znalazły się komedie, dramaty obyczajowe oraz erotyczne. Pierwszym filmem, który zostanie zaprezentowany już 4 lipca o godzinie 19.00 w Rybnickim Centrum Kultury będzie szwedzka komedia musicalowa „Nieściszalni”. Film opowiada o bandzie muzycznych terrorystów, jeśli oczywiście można mówić o muzyce jako narzędziu terroru. Nieograniczona wyobraźnia i poczucie humoru twórców filmu zadziwia i bawi. Kolejnym filmem, który zostanie zaprezentowany 11 lipca będzie francuska komedia „Bazyl. Człowiek z kulą w głowie”.
Szymon Kamczyk