Jesteśmy dla ludzi a nie przeciw nim
Policjanci z Rybnika obchodzili swoje święto. W tym czasie na taryfę ulgową mogli liczyć także kierowcy.
24 lipca to data szczególna dla wszystkich policjantów, bo w ten dzień obchodzone jest święto polskiej policji. Jest to czas awansów, nominacji i odznaczeń.
Święto obchodzone jest w dniu upamiętniającym uchwalenie w 1919 roku przez Sejm Ustawodawczy Rzeczypospolitej ustawy o organizacji Policji Państwowej i bezpieczeństwie państwa. W tym roku rybniccy funkcjonariusze obchodzili swoje święto 22 lipca nie na rynku (jak wcześniej planowano), ale w murach rybnickiego muzeum, które zaprosiło do siebie przemokniętych policjantów i zaproszonych gości. Jak co roku w obchodach wzięły udział władze miasta na czele z prezydentem, parlamentarzyści oraz samorządowcy z powiatu, gdzie działają komisariaty podległe rybnickiej komendzie. Policjanci z Rybnika otrzymali wyróżnienia i awanse, a także nagrody od prezydenta Adama Fudalego. Gratulacje i życzenia z okazji święta policji przybyli także złożyć komendanci straży pożarnej oraz straży miejskiej – Erwin Jaworudzki oraz Janusz Bismor.
Sukcesy motywują
W ostatnim okresie rybniccy policjanci odnieśli szereg spektakularnych sukcesów, jak np. likwidacja kilku plantacji konopi indyjskich, przeznaczonych do produkcji narkotyków. Zapytaliśmy rzecznika prasowego rybnickiej komendy nadkom. Aleksandrę Nowarę, czy sukcesy mniej lub bardziej spektakularne są dobrą motywacją. – Oczywiście, że tak. W każdej sytuacji, jeżeli policjanci zakończą jakąś sprawę (niekoniecznie bardzo spektakularną, czasem drobiazg), lub jeśli uda się zapobiec przestępstwu, daje to dużą satysfakcję policjantom. Fakt niedopuszczenia do popełnienia przestępstwa jest nawet ważniejszy. Myślę, że nie garnęliby się tak do służby, gdyby nie to – stwierdza rzecznik.
Rozsiewają ziarno
Obecnie w rybnickiej komendzie pracuje ok. 390 policjantów. Ważną częścią ich pracy jest nie tylko wyłapywanie przestępców, ale również prewencja. – Z dziećmi pracuje się świetnie, wiem to z doświadczenia, bo wiele lat pracowałam w zespole do spraw nieletnich. To najwdzięczniejsza praca, która zresztą potem procentuje. Pogadanki nie idą na marne, a dzieci naprawdę korzystają z naszych rad i do nich się stosują. Niestety bywa tak, że dorośli dają zły przykład i później wiedza przekazana przez policjantów gdzieś umyka – tłumaczy Aleksandra Nowara, która funkcję rzecznika pełni już od dekady. Czy w tym czasie bardzo zmieniła się technologia i warunki pracy funkcjonariuszy? – To nieustannie ulega zmianom. Mamy coraz lepszy sprzęt, lepsze samochody, lepsze wyposażenie, a my sami coraz bardziej się szkolimy. Przyjmujemy policjantów, którzy mają odpowiednie wykształcenie oraz mają możliwość kształcenia się w służbie. Jest coraz lepiej. – mówi nadkomisarz.
Prezent dla kierowców
Czego więc można życzyć stróżom prawa? – Przede wszystkim małej liczby przestępstw i interwencji. Również miłych petentów, co ważne, bo bardzo często spotykamy się z arogancją, a dobrze jest udzielać informacji i pomocy ludziom, którzy również odczuwają to, że jesteśmy w pracy, jesteśmy dla nich, a nie przeciwko nim – podsumowuje Aleksandra Nowara. Podczas święta policji taryfa ulgowa spotkała także kierowców. Według zaleceń komendy głównej w Katowicach, na wybranych odcinkach kierowcy zatrzymani do kontroli, mogli przyjąć mandat za popełnione wykroczenie lub zamiast niego wziąć udział w krótkim kursie pierwszej pomocy przedmedycznej. W tym dniu niezapłacony mandat może w przyszłości przyczynić się do uratowania życia.
Szymon Kamczyk