Kopia kopii nierówna
Kopiowanie podręczników i pomocy naukowych nie jest jeszcze mocno rozpowszechnione wśród uczniów młodszych klas.
Bogate w kolorowe ilustracje podręczniki i ćwiczenia stają się czasami bezużyteczne po skopiowaniu ich na czarno-białym ksero. Skutecznie zniechęca to zarówno rodziców, jak i dzieci, które chętniej uczą się z barwnych książek niż z szarych i słabo czytelnych kartek. Cena jednej czarno-białej kopii waha się od 7 do 10 groszy. Przeciętny podręcznik do liceum ma około 220 stron, spośród których znaczna część to reprodukcje obrazów, zdjęcia czy rysunki objaśniające. Ksero całej książki to koszt rzędu od 15 do 22 złotych, a cena tej samej książki w antykwariacie wynosi około 18 zł. Podręcznik do biologii bez rysunków i zdjęć nie pomaga przy nauce, a może ją tylko skutecznie utrudnić. Kolorowe ksero to wydatek około 2 zł za stronę, też nie jest rozwiązaniem problemu, bo koszty kopii zaczną przewyższać nawet koszty oryginału.
Kopiowanie na dużą skalę opłacalne jest tylko w przypadku studentów uczelni wyższych, którym potrzebne są tylko niektóre rozdziały lub całe tomy rzadko dostępnych podręczników. Pozostaje jednak kwestia zgodności z prawem. Z jednej strony bowiem pojawia się problem łamania autorskich praw majątkowych, przed którym stoi nie tylko osoba zlecająca zrobienie kopii, ale także osoba ją wykonująca. Niejednokrotnie jednak pracownicy punktów ksero nie zdają sobie sprawy z możliwych konsekwencji wykonywania kopii podręczników lub też ze względu na niską karalność/wykrywalność czynu nie zwracają uwagi na przepisy prawa. Z drugiej strony istnieje kruczek prawny – artykuł 23 wcześniej wspomnianej ustawy, przewiduje możliwość korzystania z rozpowszechnionego już egzemplarza w zakresie własnego użytku osobistego, co daje nieograniczone możliwości kopiowania książek i innych tekstów obecnych już w obiegu. Punkty ksero kopiują i bindują dla studentów książki, które często osiągają cenę o 50% niższą niż w księgarniach. Choć jakość tych książek jest nieporównywalnie niższa z oryginałem, to liczy się treść, która zwykle jest warunkiem zdania jakiegoś egzaminu.
Czarno-białe kopie to nie jedyny sposób by obniżyć koszty zakupu podręczników. Skany czy zdjęcia książek w dobrej rozdzielczości potrafią zastąpić tradycyjną wersję podręcznika, ale zwykle na krótko. Długa praca przed komputerem może męczyć i zniechęcać do dalszej nauki. Do łask znów powracają książki drukowane.