Radni przyznali dotacje
Strażacy z Lysek cieszą się, bo już niedługo otrzymają nowe auto.
Lyski. Radni na ostatniej sesji przyznali ochotniczym strażom pożarnym dotacje na zakup sprzętu i umundurowania. Z przyznanych dotacji najbardziej cieszą się strażacy z OSP Lyski, ponieważ otrzymają nowy samochód gaśniczy.
Przekazanie dotacji odbyło się przez głosowanie uchwały zatwierdzającej wyodrębnienie z budżetu pieniędzy. Łącznie na dotacje przeznaczono aż 90 tys. złotych. Najmniej, bo 1640 zł otrzymała OSP Dzimierz na zakup sprzętu przeciwpożarowego. Wielkość kwoty wynika z wcześniejszej dotacji, którą jednostka otrzymała na karosację nowego samochodu. Nieco więcej, bo 1860 zł otrzymała OSP Bogunice na zakup sprzętu oraz wymianę drzwi garażowych. 2,5 tys. zostało przyznane OSP w Żytnej na zakup sprzętu oraz agregatu prądotwórczego, z kolei OSP w Pstrążnej otrzymała 4000 zł. Kwota zostanie przeznaczona m.in. na zakup pompy szlamowej, która może przydać się m.in. w przypadku podtopień. Największą kwotę dotacji przyznano OSP Lyski. Jednostka otrzymała aż 80 tys. złotych. Pieniądze z budżetu gminy są częścią wkładu do nowego samochodu pożarniczego. Obecnie w jednostce służą dwa samochody. Pierwszy to GCBA Jelcz 325 z 1983 roku, a drugi to lekki Żuk A06 z 1991 roku. Nowy samochód ma zastąpić używanego obecnie bardziej w celach gospodarczych niż gaśniczych, wysłużonego już żuka. – Będzie to lekki samochód na podwoziu forda, podobny do tego, który otrzymała OSP Żytna w ubiegłym roku. Na ten samochód czekamy już 11 lat. Wnioski składaliśmy od 2000 roku, jednak pozostałe jednostki bardziej potrzebowały nowych samochodów. W końcu jednak doczekaliśmy się – cieszy się prezes OSP Lyski Andrzej Kolarczyk. Samochód lada dzień pojawi się w remizie, gdzie zostanie przystosowany do niesienia pomocy mieszkańcom.
Szymon Kamczyk