Kultura
Kultura
3–dniowy MARATON HALLOWEEN w Multikinie!
Strach się bać! Tegoroczny Halloween w Multikinie to trzy nieprzespane noce i 15 filmów grozy w 24 kinach, także w Rybniku. Krew, pot i łzy będą na porządku dziennym, a koszmar minionego weekendu będzie się wam śnił jeśli nie od zmierzchu do świtu, to przynajmniej do (premiery) kolejnego Zmierzchu. Szczególnym smaczkiem jest ostatni dzień tego mini–przeglądu: na wielkim ekranie zobaczycie „créme de la créme” klasyki horroru: „Teksańską masakrę piłą mechaniczną” w reżyserii Tobe Hoppera z 1974 roku oraz sześć lat starszą „Noc żywych trupów” w reżyserii George’a A. Romero! Pierwszy dzień maratonu, czyli piątek 28 października powieje grozą w trójwymiarze. W repertuarze dwie części „Oszukać przeznaczenie” oraz Sanktuarium. Projekcje rozpoczną się o godz. 22.00. 29 października to wielka sobota dla wszystkich, którzy mają zaległości lekturowe: subiektywny wybór najciekawszych filmów ostatnich sezonów. Dużo makabreski i czarnego humoru, czyli z luzem („Postrach nocy”, „Krzyk 4”, „Nie bój się ciemności”), ale też dużo, dużo strachu. Pokazy od godz. 23.00. 31 października w Multikinie klasyka grozy. Tego pokazu nie może przegapić żaden wielbiciel horroru. Oryginalna „Teksańska masakra…” z 1974 r. i „Noc żywych trupów” z 1968 r. na jednym ekranie! Projekcja rozpocznie się o godz. 20.00.
Muzyczne konfrontacje
7 listopada o godz. 18.00 w ramach 18 Konfrontacji Filmowych w DKF „Ekran” zaprezentowane zostaną „Ja, Don Giovanni” (na zdjęciu) oraz „The Doors – historia nieopowiedziana”. Tematem konfrontacji są „Mistrzowie muzyki”. Pierwszy film to historia napisania libretta do arcydzieła muzyki Mozarta pt. „Rozpustnik ukarany, czyli Don Giovanni”. Świetne zdjęcia V.Storaro, miłość jako emocjonalna baza do powstania utworu, no i muzyka... Mozart forever. Drugi film to rzecz o Doorsach, o ich sławie i świetnej muzyce, a przede wszystkim o znakomitym Jimie Morrisonie. Film świetnie oddaje klimat końca lat 60. W ramach konfrontacji do końca listopada, a każdy kolejny poniedziałek, widzowie zobaczą jeszcze 3 zestawienia tematyczne. 14 listopada będzie to temat „Antypody na wyciągnięcie ręki”, 21 listopada „Trudne pytania”, a 28 listopada „Paryż w dwóch odsłonach”.
Pojedynki w listopadzie
Od 18 listopada w Klubie Energetyka odbywać się będą starcia artystyczne licealistów w ramach IX edycji „Pojedynków na słowa”. Wystąpi 15 szkolnych, 8–osobowych drużyn (młodzież i pedagog), których oceniać będzie jury. Monodramy i recitale wokalne wykonają polscy profesjonalni artyści. W tegorocznej IX edycji odbędzie się osiem pojedynków, w których wystąpi rekordowa liczba 15 drużyn! Wydarzeniem będzie udział po raz pierwszy drużyn z Wodzisławia Śląskiego i Raciborza. Podobnie jak w ubiegłych latach wystąpi także młodzież z Żor, Knurowa oraz 7 zespołów z Rybnika. Pierwszy z pojedynków odbędzie się 18 listopada o godz. 12.00, a udział w nim wezmą zespoły z I Liceum w Wodzisławiu Śl. im.14 pułku Powstańców Śląskich oraz IV Liceum w Rybniku im. Mikołaja Kopernika.
Ślady w Chwałowicach
Do 31 października Dom Kultury w Chwałowicach zaprasza na wystawę fotografii Witolda Cichockiego pt. „Ślady”. Ślady to fotografie przedmiotów, które dotykał, obrazów miejsc, które widział polski poeta Rafał Wojaczek. Te przedmioty i miejsca towarzyszyły twórcy w jego życiowej drodze, możliwe że były dopełnieniem jego twórczych inspiracji lub chwil w których się spełniały. – Ideą mojego projektu było stworzenie obrazu człowieka praktycznie bez ujawniania jego fizycznego wizerunku. Prowokowała mnie także możliwość realizacji zdjęć, które są alternatywą obecności fotografa we właściwym miejscu i czasie. Ten czas, miejsca i przedmioty właściwie tylko zreprodukowałem – wyjaśnia Witold Cichocki. Autor wystawy urodził się w 1966 roku w Gliwicach, zajmuje się fotografia od 1980 r. Jest absolwentem Wyższego Studium Fotografii w Jeleniej Górze oraz Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Zielonogórskiego. Jest autorem licznych prac fotograficznych zarówno do celów wydawniczych jak i wystawienniczych. Ekspert w dziedzinie tradycyjnych technik zdjęciowych, na co dzień zajmuje się fotografią czarno–białą i realizuje własne, autorskie projekty związane głównie z fotografią portretową oraz dokumentalną. Zawodowo pracuje jako nauczyciel fotografii w Technikum Fotograficznym w Katowicach. Członek Stowarzyszenia POZYTYW.
Nowa fala kina rumuńskiego
W ubiegłym roku w kinie DK Chwałowice gościł cykl pokazów z serii „Nowe Kino Duńskie”. W tym roku specjalnie dla zapalonych kinomanów przedstawiony zostanie nowy cykl „Filmowy Kompas. Kierunek: nowa fala kina Rumuńskiego”, który potrwa do listopada 2011r. Najbliższa projekcja odbędzie się 26 października (środa) godz.18.00. Pokazany zostanie film fabularny pt. „Papier będzie niebieski”. – Program pokazów, który opracowaliśmy przy współpracy z Instytutem Kultury Rumuńskiej w Warszawie, oparty jest na dziesięciu najlepszych produkcjach kinematografii rumuńskiej ostatniej dekady. Są wśród nich uznane na festiwalach całego świata, filmy fabularne oraz dokumentalne. Ich reżyserzy, m.in. Nae Caranfil, Florialn Iepan, Radu Muntean czy Cristiana Nemescu, dokonali w krajowym przemyśle filmowym istnej rewolucji, ożywiając go i nadając mu bezprecedensowy charakter – mówią organizatorzy. Pojęcie Nowej Fali Kina Rumuńskiego pojawiło się już w latach `80 XX wieku, w okresie reżimu komunistycznego. Było formą oporu i walki z narzuconą dyktaturą Nicolae Ceausescu. Jednak dopiero produkcje mininej dekady m.in. „California Dreamin’” czy „Papier będzie niebieski”, wprowadziły kinematografię rumuńską w standardy produkcji wolnorynkowej, która w krótkim czasie zyskała uznanie publiczności na całym świecie. Estetyka filmów Nowej Fali utrzymana jest w konwencji kina o surowym i często minimalistycznym klimacie. Nie mniej jednak to groteska i czarny humor zajmują kluczowe miejsce każdego scenariusza. Fabuły Nowej Fali, ciekawią, bawią i poruszają. W realistyczny sposób ujawniają kondycję społeczeństwa, do niedawna poddanego komunistycznej dyktaturze generała Ceausescu. Skłaniając do refleksji są bezcennym źródłem wiedzy o historiii obyczajowości, kraju, wciąż kojarzącego się z odległą prowincją Europy.
Waglewscy w Kulturalnym
27 października o godz. 19.30 w Kulturalnym Clubie (Rybnik, Rynek 3) odbędzie się koncert Fisza i Emade, czyli braci Bartosza i Piotra Waglewskich. Styl Fisza nie mieści się w jednym gatunku muzycznym. Na początku był członkiem hip–hopowego warszawskiego zespołu RHX. Na pierwszym solowym albumie Polepione Dźwięki (2000), nadal ocierał się o hip–hop. Rok później ukazał się kolejny album Fisza zatytułowany Na wylot. W 2002 roku jako pierwszy artysta hip–hopowy wystąpił w Muzycznym Studio Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej. Później rozpoczął eksperymenty muzyczne między innymi z jazzem na płycie F3, by wrócić do swoich hiphopowych korzeni na płycie Piątek 13. Emade działalność muzyczną rozpoczął jako 13–letni perkusista własnej formacji hardcore’owej. Kilka lat później zajął się czynnie swą nową fascynacją – hip hopem – w ramach zespołu RHX, sformowanego wraz z Fiszem i Inespe (debiutancki album w 1999 roku).