10 tysięcy złotych dla podróżników
Krzysztof Rzepecki i Magdalena Przeklasa, młodzi ludzie pochodzący z Rydułtów i Pszowa podróżują autem na koniec świata.
To ich podróż życia nazwana The Big Expedition. Posprzedawali co mieli, z pracy wzięli bezpłatne urlopy. Są w Ameryce Południowej. Ich końcem świata jest Ushuaia w Ziemi Ognistej (Argentyna), najbardziej na południe wysunięte miasto planety. Potem przez obydwie Ameryki, Ocean Spokojny, Azję zamierzają wrócić do Polski.
Poczynania podróżników można śledzić na oficjalnym profilu wyprawy na facebooku oraz... na profilu Miasta Rybnik. Dlaczego? Jak się okazuje, Rybnik jest jednym z głównych sponsorów przedsięwzięcia. Prezydenta Adama Fudalego pytamy, dlaczego promuje wyprawę rydułtowianina i pszowianki. – Z dwóch powodów, po pierwsze, jest to świetna inicjatywa, a także świetni ludzie. Po drugie – oni tam na końcu świata promują Rybnik – tłumaczy włodarz miasta.
Podróżnicy na wyprawę dostali kilka miejskich gadżetów – łącznie z koszulkami, banerami oraz maskotą miasta – pluszowym „rybkiem”. – Od miasta dostali 10 tysięcy złotych – komentuje Fudali. – W zamian co jakiś czas na naszym facebooku publikujemy np. zdjęcia naszego pluszaka pośród pingwinów, bo do takich i innych działań promocyjnych Krzysztofa i Magdę zobowiązaliśmy – dodaje. Co ciekawe – Rydułtowy i Pszów także wsparły swoich mieszkańców... dając po niemal tysiąc złotych. – Pomyśleliśmy, że za niewielkie pieniądze będą nas promować w świecie. Przysyłają raporty. Poza tym kiedy wrócą, to będziemy chcieli ich zaprosić, aby spotkali się z mieszkańcami i opowiedzieli o wyprawie – mówi Marek Hawel, burmistrz Pszowa. Okazuje się więc, że Rybnik jest w stanie wydać na promocję dziesięciokrotnie większe pieniądze – czy jednak zysk z promocji będzie dziesięciokrotnie większy niż Rydułtów czy Pszowa – to się pewnie okaże.
(mark), (tora)