Do urzędu „przez internet”
Jeszcze w tym roku mieszkańcy będą mogli załatwiać więcej urzędowych spraw przez internet.
Czerwionecki urząd właśnie zakończył procedury przetargowe związane z projektem E–administracja w powiecie rybnickim.
Wyłoniono pierwszego dostawcę na oprogramowanie dla wydziału finansowo–budżetowego. – Teraz przygotowujemy kolejny przetarg na zakup sprzętu niezbędnego do realizacji projektu. Niebawem również starostwo ma ogłosić przetarg na oprogramowanie systemu elektronicznego obiegu dokumentów – mówi Hanna Piórecka–Nowak, rzeczniczka urzędu w Czerwionce–Leszczynach. Gmina wspólnie z rybnickim starostwem i pozostałymi gminami wdraża projekt, który za pomocą systemów bezpiecznej platformy udostępnieni mieszkańcom usługi świadczone przez urząd i jednostki drogą elektroniczną. Projekt zakończy się w tym roku a będzie kosztował 4,1 mln. zł. Około 3,4 mln. zł dała Unia Europejska. Za te pieniądze stworzony zostanie elektroniczny system obiegu dokumentów (SEOD) w urzędach – starostwie powiatowym oraz urzędach gmin i ich wybranych jednostkach organizacyjnych a także system komputerowego wspomagania obsługi interesantów (e–Urząd). – W ramach projektu dostarczone zostaną m.in.: platforma sprzętowa, system, pomieszczenia pełniące funkcję serwerowni oraz wydzielona sieć LAN i sieć zasilająca dla komputerów w budynkach urzędów – wyjaśnia rzeczniczka. Jak dodaje system zostanie stworzony w taki sposób, by z czasem można go było zintegrować z systemami regionalnymi i krajowymi. Mówiąc po ludzku – „nie lubisz jakieś urzędnika, nie musisz go oglądać”, bo już niebawem mieszkańcy gminy nie będą musieli ganiać z dokumentami po urzędach, ale urzędowe sprawy załatwią przez inernet. Z pieniędzy przeznaczonych na e–administrację zostanie także zakupiony sprzęt i urządzenia spełniające wysokie standardy bezpieczeństwa – min. serwery SEOD, urządzenia sieciowe, komputery oraz zestawy do podpisu elektronicznego potrzebne dla osób podpisujących decyzje w urzędach. Wdrożenie e–administracji w Czerwionce–Leszczynach będzie kosztować około 1,9 mln. zł. Z własnej kasy gmina dołoży 15 proc. tej kwoty czyli jakieś 284 tys. zł.
(MS)