Przedsiębiorczość wraca na uniwersytet
AIP – skrót nikomu nic nie mówiący. Już nie długo, albowiem Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości (AIP) powrócił do Rybnika! Co to jednak oznacza dla przeciętnego rybniczanina, tym bardziej studenta?
– Misją inkubatorów jest budowanie sprzyjającego klimatu dla rozwoju przedsiębiorczości wśród ludzi – mówi Mirosława Kiljańczyk, koordynatorka projektu w Rybniku. Panią Mirosławę spotkać można na Uniwersytecie Śląskim na rybnickim kampusie, przy ul. Rudzkiej 13a. Odwiedziliśmy ją kilka tygodni temu, kiedy inkubator otwierał swe podwoje w połowie stycznia. – Na razie nie ma dużego zainteresowania, ale takie zawsze są początki – mówi Mirosława Kiljańczyk. – Inkubator to dobry start dla młodego przedsiębiorcy, ułatwia przeważnie trudne początki poprzez innowacyjny na skalę europejską sposób na prowadzenie firmy na zasadzie pionu, bez konieczności zakładania własnej działalności gospodarczej, co ogranicza koszty, biurokrację oraz ryzyko początkujących przedsiębiorców i pozwala im skoncentrować się na rozwijaniu swojego biznesowego przedsięwzięcia – tłumaczy koordynator AIP.
Co oznacza to w praktyce? Młody przedsiębiorca nie musi martwić się skomplikowanymi zagadnieniami z dziedziny księgowości, ograniczone jest też ryzyko niepowodzenia, ze względu na brak konieczności zakładania działalności. Student–przedsiębiorca skupia się więc na swym pomyśle, na żyle złota, którą właśnie odkrył i na której próbuje zarobić swoje pierwsze pieniądze. Doświadczenie Grupy AIP, w ramach której działają Polska Przedsiębiorcza, AIP Seed Capital, AIP Business Link oraz Agencja Innowacyjnej Promocji, pokazuje, że polski model, zakrojony na niespotykaną nigdzie indziej w Europie skalę naprawdę pozwala stanąć na własne nogi młodym, jeszcze nie doświadczonym przyszłym biznesmenom.
(mark), mat. pras.