Na hospicjum nikt nie zrobi biznesu
Kłopoty placówek opieki paliatywnej w związku z nową ustawą o refundacji leków.
Zgodnie z obietnicą, rybnicki poseł Bolesław Piecha zaprosił dziennikarzy na kolejne spotkanie. Tym razem poruszył temat opieki hospicyjnej.
Według PiS, wejście w życie z dniem 1 stycznia ustawy o refundacji leków, ustawy o działalności leczniczej oraz ustawy o prawach pacjenta i rzecznika praw pacjenta jest faktycznym wyrokiem śmierci dla działalności hospicyjnej w Polsce. Dramatycznie pogarsza się również sytuacja finansowa zakładów pielęgnacyjnych i opiekuńczo–leczniczych. Hospicja będą działały jako przedsiębiorstwa lecznicze, co może pozbawić je możliwości pozyskiwania funduszy z 1 proc. podatku. – Skoro ustawa przesądza, że podmioty działające na zasadzie lecznictwa długoterminowego są podmiotami gospodarczymi, to po pierwsze, czy będzie je obowiązywać jednoprocentowy odpis od podatku PIT? Czy będą mogły zbierać taki podatek? Dzisiaj ten podatek przeznaczony jest tylko dla stowarzyszeń i podmiotów, które działają w oparciu o ustawę o pożytku publicznym i wolontariacie – pytał na konferencji przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Bolesław Piecha. Zdaniem PiS oraz, jak twierdzi poseł, Caritas oraz zgromadzeń zakonnych, hospicja nie będą mogły pobierać jednego procenta podatku. – To nie tylko dotyczy kościelnych, ale także świeckich stowarzyszeń, jak Fundacja Budzik, która wybudowała w Międzylesiu w Warszawie wspaniały szpital dla dzieci będących w śpiączce, czy wreszcie Fundacja Anny Dymnej, czy słynna fundacja w Częstochowie, która prowadzi opiekę nad dziećmi niepełnosprawnymi – wymieniał Piecha, poruszając także problem darowizn. Ustawa o refundacji leków mówi, że nie można przyjmować darowizn, również leków, wyrobów medycznych i środków spożywczych specjalnego przeznaczenia. – W hospicjum używa się wielu specjalnych leków przeciwbólowych i najczęściej było tak, że przedsiębiorstwa dawały po prostu darowizny, aby tych chorych utrzymywać. Takie sprawy jak pieluchomajtki dla obłożnie chorych to wyrób medyczny refundowany, a zgodnie z nową ustawą nie można go dawać, bo to jest promocja i reklama. Nie mówię już o żywności, np. stosowanej przez sondę. Trzecim zagrożeniem jest to, czy przypadkiem nie będzie tak, że szpitale mające u siebie takie oddziały, nie będą musiały płacić znacznie podwyższonych składek ubezpieczeniowych, bo będą objęte koniecznością zapłaty za pacjenta, któremu zrobiły się np. odleżyny w ramach odszkodowania? – stawiał kolejne pytania poseł. Jakie działania w tej sprawie zamierza podjąć PiS? Na konferencji padły zapewnienia, że w najbliższym czasie powstanie kilka zmian ustaw. Pierwsza z nich to sposób finansowania ochrony zdrowia. – Musimy wycofać z ustawy o działalności leczniczej ten sztywny przepis dotyczący prowadzenia działalności gospodarczej przedsiębiorstwa, zwłaszcza dla zakładów nastawionych na działalność misyjną, charytatywną. Hospicjum nie jest miejscem prowadzenia biznesu. Jeżeli ktoś myśli inaczej, chyba nie bardzo rozumie zasady prowadzenia ruchów hospicyjnych na świecie – zapewnia Piecha. PiS planuje też kolejną zmianę ustawy o refundacji leków, pod kątem przyjmowania darowizn.
Szymon Kamczyk