Meksykanie bawili się w „Rondzie”
W restauracji „Rondo” w rybnickiej dzielnicy Meksyk odbyło się coroczne spotkanie seniorów. W spotkaniu wzięło udział blisko 100 osób.
Od wielu lat seniorzy z Meksyku spotykają się we wspólnym gronie na zaproszenie rady dzielnicy. – Zapraszamy wszystkich naszych mieszkańców 70 plus, czyli tych, którzy mają już ze sobą spory bagaż doświadczeń. Spotykają się na wspólnym biesiadowaniu. W tym roku oprócz obiadu, na deser, nasi goście mogli skosztować pączków z okazji tłustego czwartku – mówi przewodniczący rady dzielnicy Meksyk, Marian Fojcik. Spotkania są okazją do długich rozmów, które na co dzień nie mogą mieć miejsca ze względu na zwykłe życiowe obowiązki babć i dziadków. – W spotkaniu uczestniczę drugi raz. Najważniejsze dla mnie jest to, że możemy się spotkać w tak zacnym gronie. Na co dzień nie ma o tym mowy, bo trzeba pilnować wnuków – mówi z uśmiechem pani Gizela. – Przyszliśmy tu odpocząć nieco od tej mroźnej i śnieżnej zimy. Śnieg absolutnie nie przeszkodził nam w przybyciu na spotkanie. Możemy spotkać tu sąsiadów. Mieszkamy naprzeciwko, a od miesiąca i dłużej żeśmy się nie widzieli. Cieszymy się, że ktoś o nas pamięta. Możemy tutaj sobie też pośpiewać, co nie znaczy, że nie śpiewamy też w domu. To jednak nie to samo – komentuje pani Zelma Pustelnik. Spotkania cieszą się dużym zainteresowaniem, które przekłada się na frekwencję. W tym roku z seniorami śpiewali muzycy z zespołu Activ.
(ska)