Dyskutowali nad remontami
Radni otrzymali sprawozdanie ZOK z wykonanych remontów 2011 roku.
GASZOWICE. Radni gminy zastanawiają się, czy Zakład Obsługi Komunalnej odpowiednio wykonuje zlecone prace. Dyskusja nad tym tematem odbyła się na ostatniej sesji. Źródłem zamieszania było sprawozdanie z prac, jakie ZOK wykonał w 2011 roku. Zestawienie zawierało 48 najważniejszych robót i remontów. Wśród nich znalazły się m.in. montaż słupów ogłoszeniowych we wszystkich sołectwach, odśnieżanie dróg, malowanie przystanków, wymiana pieca C.O. w urzędzie gminy i wykonanie kanalizacji deszczowej na ul. Krótkiej w Szczerbicach. Nie zabrakło też informacji o remontach w szkołach oraz remontach dróg. Ogólne wydatki ZOK w 2011 roku wyniosły 925 tys. zł, natomiast dochody własne zakładu nieco ponad 293 tys. zł. Najwięcej pieniędzy pochłaniają wynagrodzenia pracowników (426 tys. zł). Na drugim miejscu pod względem wielkości wydatków są zakupy paliwa, opału i części zamiennych do maszyn. W 2011 roku była to kwota blisko 145 tys. zł. ZOK pełni w gminie rolę zakładu gospodarki komunalnej, dbając o porządek, odśnieżanie oraz wszystkie drobne remonty na drogach i w gminnych budynkach. Prace zakładu są bardzo opłacalne dla placówek oświatowych, ponieważ ponoszą one jedynie koszty materiałów.
Czy to nie fuszerka?
Na ostatniej sesji przewodniczący rady zastanawiał się, czy ZOK faktycznie dobrze wykonuje swoje prace, ponieważ mieszkańcy się skarżą. – Sprawozdanie zawiera wiele informacji o wykonywanych pracach, ale jest takie odczucie wewnętrzne, że jeśli chodzi o prace, są one wykonywane tak, że można mieć wiele zastrzeżeń i najlepiej byłoby wprowadzić jakiś większy nadzór. Z tego sprawozdania wynika, że zeszłoroczny plan wykonali w 77 procentach, więc to również jest dowodem, że jakość tych usług przez nich oferowanych jest, bym powiedział, słaba – komentował sprawozdanie przewodniczący rady, Piotr Górecki.
Informować o niedociągnięciach
Te słowa od razu postanowił wyprostować wójt. – Tego na jakim poziomie procentowym zostały wykonane roboty przez ZOK, nie możemy w żaden sposób odnosić do jakości tych wykonywanych robót. Nijak nie widzę tego, jak można by to połączyć – powiedział wójt Andrzej Kowalczyk, zaznaczając, że narzekania mieszkańców na ZOK nie są żadną nowością. Według wójta, opinie mieszkańców najczęściej wynikają ze złego odczytania projektów prac prezentowanych przez urząd. – W przypadku każdej usługi, jeżeli widzimy jakieś niedociągnięcia, trzeba interweniować zaraz. Zawsze jest możliwość poprawienia tego – podsumował wójt. Warto podkreślić, że duże remonty wykonywane są przez firmy zewnętrzne, wyłonione w postępowaniach przetargowych. Praca ZOK jest jednak nieoceniona w wielu, często niedostrzegalnych, a potrzebnych pracach, których wykonanie przez firmy zewnętrzne generowałoby dodatkowe koszty.
Szymon Kamczyk