Radni dali popis na boisku
Pierwszy turniej radnych został ciepło przyjęty przez samorządowców.
W Jankowicach odbył się Turniej Siatkówki Rad Gmin Powiatu Rybnickiego. Na boisku stawiły się drużyny z Gaszowic, Jejkowic, Czerwionki–Leszczyn, Świerklan oraz rady powiatu.
Turniej został zainicjowany przez radę powiatu. Wprawdzie w turnieju nie uczestniczyła drużyna z Lysek, ale inni bawili się całkiem dobrze. Turniej odbył się w sali Gimnazjum w Jankowicach i był pierwszą tego typu imprezą organizowaną przez powiat. Cały pomysł miał na celu integrację samorządowców regionu na boisku, aby w razie potrzeby, mogli się dogadać także w sprawach „wagi państwowej”. Po rozgrzewce na boisko wyszli reprezentanci gmin. Nie mogło być mowy o dokooptowaniu do drużyn kogokolwiek z zewnątrz. Na boisku mieli grać sami samorządowcy. Tak też było, a dodatkowe wsparcie w drużynach stanowili również wójtowie i burmistrz. Na parkiecie królowali niestety panowie, choć w tym miejscu należy wspomnieć o jedynej odważnej radnej turnieju, którą była Barbara Watoła z Gaszowic. Radna zasiliła szeregi swojej drużyny i jeśli jeszcze trochę poćwiczy, być może zdobędzie tytuł najlepszego zawodnika turnieju już za rok. W tym miejscu należy wspomnieć też, że radny Jan Pala z Czerwionki–Leszczyn wykazał się wielkim poświęceniem dla swojej drużyny, które przypłacił kontuzją nogi i wizytą w szpitalu.
Czirliderki na trybunach
Nie możemy zapomnieć o dopingu. Na tym polu popisała się piękniejsza strona rady gminy w Jejkowicach. Panie na turnieju ubrały się, tak jak drużyna, w sportowe stroje. Każda też miała ze sobą pompony do kibicowania. Drużynę ze Świerklan natomiast wspierały uczennice jankowickiego gimnazjum, ubrane w czerwone stroje, zapalały graczy do walki o podium. Ten doping faktycznie odniósł zamierzony skutek, ponieważ gospodarze zdobyli złoto. Drugie miejsce zajęła reprezentacja rady powiatu, a trzecie Czerwionki–Leszczyn. Choć zawodnicy z Jejkowic i Gaszowic również pokazali, że umieją grać w siatkówkę, nie byli tak dobrzy, aby znaleźć się na podium. Rybnicki starosta Damian Mrowiec oprócz pucharów dla drużyn, wręczył także małą statuetkę dla najlepszego zawodnika. Został nim Ireneusz Błatoń ze Świerklan.
Zgrane drużyny i dobra zabawa
Czy mordercze treningi przed zawodami miały przygotować radnych na ciężki bój? – Nie spodziewaliśmy się zwycięstwa, bo nie wiedzieliśmy, jaki będzie poziom pozostałych drużyn. Wiemy, że niektóre drużyny dużo trenowały, więc można było się spodziewać trudnej walki. Cieszymy się ze zwycięstwa, z tego, że gmina Świerklany, jako gospodarz wygrała ten pierwszy turniej. Myślę, że stanie się dobrą tradycją, kiedy turniej będzie kontynuowany w następnych latach, a my będziemy się spotykać po kolei w innych gminach – mówi kapitan zwycięskiego zespołu Włodzimierz Barwinek. Turniej pozytywnie podsumowuje także przewodniczący rady powiatu. – Jestem bardzo zadowolony. Myślę, że przedsięwzięcie spełniło zamierzone cele. My bardzo dobrze się bawiliśmy i myślę, że tę inicjatywę warto kontynuować w kolejnych latach – podsumowuje Jan Tokarz, kapitan drużyny reprezentującej radę powiatu.
Szymon Kamczyk