„Baby” rządzą
W czerwioneckim urzędzie kobiety są górą.
CZERWIONKA–LESZCZYNY. Wprawdzie szpicę „rządów” w czerwioneckim magistracie dzierżą faceci, to i tak są w mniejszości. Na 129 osób zatrudnionych w Urzędzie Gminy i Miasta Czerwionka–Leszczyny 95 to kobiety, a 34 panowie. Kobiety biją również mężczyzn jeżeli chodzi o kierownicze stanowiska. Płeć piękna zajmuje ich aż 14. Kobiety są też szefowymi gminnych jednostek – MOK, OPS, ZEAS oraz biblioteki publicznej. – W naszym urzędzie stanowiska większości naczelników wydziałów oraz szefów jednostek sprawują kobiety. To świetnie wykształcone, odpowiedzialne i zaangażowane profesjonalistki. Posiadają odpowiednie kompetencje, predyspozycje i wykształcenie – nie szczędzi pochwał burmistrz Wiesław Janiszewski. Tego, że urzędnik to zawód zdecydowanie kobiecy nie kryje Marian Uherek, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. – Urzędniczki, administratorki, księgowe – pracuję w zawodzie sfeminizowanym, więc głównie z kobietami. Jednak panie zatrudnione w podległej mi jednostce są bardzo zdyscyplinowane, zaangażowane, skrupulatne i emocjonalnie związane z pracą. Dużym plusem w obszarze działania ZGM jest także empatia – kobietom łatwiej zrozumieć osoby znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, którym mamy pomagać – wyznaje szef czerwioneckiego ZGM.
(MS)