List do redakcji
W Dębieńsku powstanie maszt telekomunikacyjny. Mieszkańcy piszą: Skandal!
Od pewnego czasu na naszą skrzynkę mailową zaczęły trafiać wiadomości od zaniepokojonych mieszkańców przy ul. Jesionka w Dębieńsku. – Bardzo bliska odległość od domów. Skandal! – pisze jeden z naszych czytelników. Postanowiliśmy sprawdzić, kto i dlaczego słup stawia.
Według naszych ustaleń, od niedawna do urzędu gminy w Czerwionce–Leszczynach napływać zaczęły skargi i odwołania czternastu, poinformowanych wcześniej o planach budowy mieszkańców. Problem jest jeden – Protest został złożony po terminie – informuje Hanna Piórecka–Nowak, rzecznik UGiM. – Osoby te miały prawo się odwołać w terminie 14 dni od decyzji do organu wyższej instancji, który uchyliłby lub utrzymał decyzję starostwa – komentuje. Okazuje się bowiem, że to starostwo wydało zgodę na budowę stacji bazowej w Dębieńsku. Uczyniło to jednak jak najbardziej zgodnie z prawem – pozwala na to odpowiednia ustawa. – Stacje bazowe to inwestycje celu publicznego z zakresu łączności publicznej i gminy nie mogą wprowadzać zakazów w planie zagospodarowania przestrzennego dla tego typu zadań, mają one nadane odpowiedni priorytet na szczeblu krajowym – tłumaczy rzecznik UGiM. Oznacza to więc ni mniej, ni więcej, że pomimo iż protesty mieszkańców są spóźnione, nie wiadomo, czy złożone na czas cokolwiek by zmieniły. Przejeżdżając ulicą Jesionka, spytaliśmy przypadkowych ludzi, co sądzą o pomyśle zbudowania kolejnego masztu telekomunikacyjnego. – Jeśli o mnie chodzi, to nawet dobrze, w końcu dzwonić normalnie będę mógł – mówi jeden z pracowników hurtowni meblowej, niedaleko której ma powstać maszt. – Sam mieszkam na Zabrzańskiej, więc rzut beretem stąd – dodaje. I nie jest to głos odosobniony. O problemach z zasięgiem mieszkańców Dębieńska wie nawet urząd miasta. O potencjalnych problemach zdrowotnych po uruchomieniu stacji bazowej mówi się na razie niewiele, tyle tylko, że budowana jest w zgodzie z atestami i zezwoleniami. Efekty jej oddziaływań będziemy jednak monitorować.
(mark)