Chcieli wiedzieć, co z drogą
Rada powiatu postanowiła zaprosić na swoje ostatnie posiedzenie dyrektora biura Związku Subregionu Zachodniego Adama Wawocznego, aby opowiedział jak dokładnie będzie przebiegać droga Pszczyna–Racibórz.
POWIAT. Subregion na ostatnim zebraniu podjął decyzję o budowie drogi, której koncepcja powstała już w 2006 roku na zlecenie marszałka województwa. Podczas powstania związku budowa drogi była jednym z naczelnych zadań, a teraz wreszcie koncepcja zaczyna przeradzać się w zatwierdzony plan. – Na terenie naszego subregionu droga będzie rozpoczynać się w gminie Rudnik, później będzie przechodziła przez miasto Racibórz oraz gminę Kornowac. Następnie będzie 300m odcinka przez gminę Lyski, później przez Gaszowice, Rydułtowy, przez Rybnik, a zakończy się w Żorach – poinformował Adam Wawoczny. Droga Racibórz–Pszczyna ma mieć standard drogi głównej przyśpieszonej. Ma być to tzw. dwupasmówka z bezkolizyjnymi zjazdami i wjazdami. – Ta sprawa odżyła dzięki temu, że subregion i samorządy go tworzące lobbowały cały czas za tym tematem, aby z ingerencji marszałka z pieniędzy samorządowych powstał projekt wraz z pozwoleniami na budowę oraz uzgodnieniami środowiskowymi, żeby zdążyć przed przyszłą perspektywą finansową UE, aby móc przystąpić do realizacji. Pan marszałek Adam Matusiewicz w swoim expose na początku obejmowania funkcji marszałkowskiej podkreślił, że jednym z zadań jest m.in. budowa tej drogi Racibórz–Pszczyna. Tego tematu się trzyma, a my trzymamy go za słowo. Zaprosiliśmy go na uroczyste podpisanie umowy, które nastąpiło 22 lutego. Wtedy wyłoniono spośród samorządów lidera odcinka na trasie Rudnik–Rydułtowy. Tym liderem zostało miasto Racibórz, które zostało upoważnione do dalszych rozmów i negocjacji z marszałkiem, który zapewnił o swojej dobrej woli. – zrelacjonował dyrektor biura subregionu. Dotacje unijne do drogi wyniosą tylko 62 proc. Na pozostałą część inwestycji będą musiały złożyć się samorządy. Kwota wkładu wyniesie ok. 400 mln zł.
(ska)