Zakończyli sportowe trudy
Panie i panowie z Łukowa podsumowali projekt zorganizowany przez Stowarzyszenie U’RWIS.
ŁUKÓW ŚLĄSKI. Blisko 30 mieszkańców sołectwa wzięło udział w spotkaniu zwieńczającym projekt „Zamiast nudy – sportowe trudy”, który prowadzony był od jesieni 2011 roku.
Projekt miał na celu zaangażowanie mieszkańców w tytułowe sportowe trudy, czyli wspólne uczęszczanie na zajęcia sportowe o różnym natężeniu. W ten sposób łukowianie pokochali m.in. nordic walking i aerobik. Projekt został dofinansowany z programu Działaj Lokalnie w kwocie ok. 4,5 tys. zł. Ta pozornie mała kwota wystarczyła m.in. na zakup dużych piłek do ćwiczeń, steperów, hantli oraz 30 par kijków do nordic walkingu. Początkowo mieszkańcy niechętnie spoglądali na spacerowanie z kijkami, uznając je za śmieszne i bezsensowne. Kiedy dzięki pomysłodawczyni projektu Barbarze Watoła odbyły się pierwsze zajęcia spacerowania z instruktorem, nordic walking został odebrany zupełnie inaczej. Teraz często na ulicach Łukowa można spotkać panie i panów uprawiających spacery z kijkami. W ramach projektu odbyły się także spotkania ze specjalistami, m.in. dietetykiem, kardiologiem i psychologiem. Kilkunastu uczestników projektu otrzymało także bezpłatne glukometry. Podczas spotkania podsumowującego te wszystkie działania członkowie Stowarzyszenia U’RWIS opowiedzieli o innych swoich projektach, m.in. o ubiegłorocznej akcji SZOP czyli Sprzedaj, Zamień, Oddaj Potrzebującym oraz „Urwis Show”, czyli konkursie talentów, którego dwie edycje cieszyły się ogromnym zainteresowaniem wśród dzieci i młodzieży. Inicjatorka projektu „Sportowe trudy” opowiedziała o działaniach od początku akcji. – To nie tak, że projekt się kończy i kończą się sportowe zajęcia. Po tym projekcie postanowiliśmy, że co środę będą odbywać się gimnastyki „50 plus”. O godz. 19.00 będzie miała miejsce spokojniejsza gimnastyka dla wszystkich, także początkujących. O godz. 20.00 będą odbywać się zajęcia aerobiku. Nie będzie to wprawdzie bezpłatne, jak było do tej pory, ale godzina ćwiczeń będzie kosztować zaledwie 7 złotych – poinformowała Barbara Watoła, która otrzymała od uczestników kwiaty i podziękowania. W organizację projektu włączyło się także KGW Łuków oraz strażacy, którzy udostępniali na każde spotkanie salę w remizie.
Szymon Kamczyk