Kulinarne arcydzieła
Eurodeputowana Małgorzata Hanzlik przyjechała spróbować kulinarnego kunsztu czuchowskich gospodyń.
CZUCHÓW. O tym, że panie zrzeszone w czuchowskim kole gospodyń są zdolne, utalentowane i niesamowicie pracowite wiadomo od dawna. Przed świętami osobiście miała się o tym okazję przekonać europosłanka Małgorzata Hanzlik, która zjawiła się na prezentacji stołu wielkanocnego. Zachwytom nad tym co zastała na stole nie było końca. Bo i było co podziwiać – śląskie kopy, makowce, serniki, mazurki, misternie zdobione w świąteczne akcenty ciasta, paschy, ciasteczka, babki, baby, przekąski, kanapki i cała masa innych kulinarnych cudów. Całości dopełniały ozdoby – zające, kurki, baranki, jajka, jajeczka. – Aż dech w piersiach zapiera na widok takich łakoci. Do tego jak pięknie podane i te niesamowite ozdoby. Szkoda tego jeść – zachwycali się goście. Oprócz gminnych „notabli” i eurodeputowanej do świetlicy w domu parafialnym przyszło wielu czuchowian, którzy najpierw podziwiali efekty pracy gospodyń, a potem z nie mniejszym zachwytem je pałaszowali. Wielkanocny wystrój stołu czuchowanki przygotowały już po raz trzeci z rzędu. – To dla nas szczególne wydarzenie, bo dwa lata temu właśnie od stołu wielkanocnego wszystko się zaczęło… czyli rozpoczęło działalność nasze koło – mówi Urszula Sędzik szefująca czuchowskim gospodyniom.
(MS)