Spotkanie z historią w bibliotece
W leszczyńskiej bibliotece można się było dowiedzieć o Ślązakach biorących udział w wojnie secesyjnej.
LESZCZYNY. „Udział Ślązaków w amerykańskiej wojnie domowej” to impreza, którą w minioną sobotę dla miłośników przeszłości i historii zorganizowało lokalne koło Ruchu Autonomii Śląska wraz z Miejską Biblioteką Publiczną. Z tej okazji w książnicy pojawili się też specjalni goście – członkowie krakowskiej grupy rekonstrukcyjnej 14. Pułku Piechoty z Luizjany. – Amerykańska wojna domowa, zwana secesyjną, nie jest wydarzeniem zbyt dobrze znanym w naszym kraju. Kojarzy się z serialem „Północ. Południe.”, może z niewolnictwem. Nie wiemy iż ta wojna pochłonęła więcej amerykańskich ofiar niż wszystkie zmagania zbrojne od powstania USA po współczesne konflikty w Iraku czy Afganistanie. Natomiast informacje, iż w wojnie tej walczyła duża liczba Ślązaków, moglibyśmy uznać za zupełnie fantastyczną – mówi historyk Tomasz Zając. Spora liczba pasjonatów historii, którzy zjawili się w leszczyńskiej bibliotece mogła jednak poznać kulisy udziału Ślązaków walczących w wojnie secesyjnej, wysłuchać wykładów na temat luizjańskiej formacji, dowiedzieć się o rodzajach umundurowania wojsk federalnych i konfederackich oraz na własne oczy zobaczyć jak wyglądali walczący w tej wojnie żołnierze, a nawet dotknąć broni jakiej wtedy używano. Największą atrakcją były natomiast pokaz strzelania i musztry, które przed leszczyńskim zameczkiem wykonali członkowie krakowskiej grupy rekonstrukcyjnej 14. Pułku Piechoty z Luizjany.
(MS)