Co dalej ze śmieciami?
Wszystkie wątpliwości na temat działalności nowego odbiorcy należy zgłaszać GZGK.
ŚWIERKLANY. Po sprzedaży części majątku przez Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej firmie Transgór, okazuje się, że nabywca nie wywiązuje się z części obowiązków, a mieszkańcy nie wiedzą, co mają robić ze śmieciami.
Decyzja o sprzedaży części majątku podjęta została z końcem ubiegłego roku ze względu na wejście w życie ustawy śmieciowej. Zgodnie z nią gmina nie może zlecać zadań swoim służbom, ale musi ogłaszać przetargi. W Świerklanach chodzi o odbiór i segregację odpadów. Choć pomysł jest dobry, bo nawet po przekształceniu w spółkę GZGK nie miałby szans z regionalną konkurencją, jednak zdaniem niektórych radnych, decyzja została podjęta przez wójta za szybko. Faktem jest, że nowy odbiorca śmieci, który przejął zadania po GZGK, nie wywiązuje się z części obowiązków. Po sprzedaży części GZGK nastąpiły pewne zmiany w odbiorze odpadów, np. mieszkaniec musi oddać minimum dwa worki posegregowanych odpadów co dwa miesiące.
Wyjaśniają niedomówienia
Firma Transgór od 1 stycznia musi odbierać odpady w kubłach, w workach (segregacja) oraz odpady biodegradowalne, jak np. trawa czy liście. Zbierane będą także odpady wielkogabarytowe, po wcześniejszym ogłoszeniu zbiórki. Nowy odbiorca odpadów miał wyjaśnić mieszkańcom, na czym polegać będą zmiany, czyli zawiadomić mieszkańców, że z dniem 01.01.2012r nastąpiła zmiana odbiorcy odpadów stałych, oraz uzyskać pisemne zgody mieszkańców na zmianę odbiorcy odpadów stałych. Tak się jednak nie stało i obecnie mieszkańcy nie wiedzą, czy mają płacić za wywóz nowej firmie, czy starej. – W przypadku jakichkolwiek wątpliwości dotyczących umów na odbiór odpadów komunalnych (śmieci) oraz przyszłych wystawianych faktur przez firmę Transgór, prosimy o kontakt z GZGK – informuje Marian Werner, kierownik Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej.
Dwa i cztery
Na ostatniej sesji rady gminy sytuacja z nowym odbiorcą śmieci zainteresowała także rajców. Radni byli zaciekawieni wywiązaniem się Transgóru z umowy o powiadomieniu mieszkańców i zmianach w ich umowach. Okazało się jednak, że na razie trwa wymiana pism między GZGK a Transgórem. – Nowy odbiorca odpadów traktuje umowy, które wysłał do naszych mieszkańców jako pisemne zgody. Pozwoliłem sobie jeszcze raz przygotować informację do naszych mieszkańców, która wyjaśni wątpliwości – mówił do radnych kierownik GZGK. Poruszono także sprawę worków do selektywnej zbiórki. We wcześniejszych regulaminach GZGK nie regulowano ilości worków, a jedynie częstotliwość ich wywozu. Transgór w swoim regulaminie ustalił, że odbiera minimum dwa worki co dwa miesiące. Gmina będzie starała się wyjaśnić niedopowiedzenia i rozwiązać śmieciowy problem.
Woreczki do kubła
Do naszej redakcji wpłynął anonimowy list mieszkanki Świerklan, która skarżyła się, że po wejściu na teren gminy firmy Transgór, nie są odbierane posegregowane reklamówki i worki plastikowe, a poinformowano ją, że powinny być wrzucane do kubła z odpadami komunalnymi. Jak udało nam się dowiedzieć, posegregowane plastikowe woreczki i reklamówki nie były zbierane nawet przez GZGK. Śmieci, które podlegają selektywnej zbiórce to butelki i opakowania plastikowe, szkło białe, szkło kolorowe, papier i makulatura.
Szymon Kamczyk