Śmieci narobiły zamętu w powiecie
Na ostatnich lub nadchodzących sesjach radnych w różnych gminach główny temat to uchwały dotyczące wywozu odpadów. Radni uchwalają kryteria wywozu odpadów, wzory deklaracji o wysokości opłat czy częstotliwość opłat, jednak o stawkach na razie nie ma mowy. Jakie zmiany odczują w przyszłym roku mieszkańcy?
Całe zamieszanie spowodowane jest wejściem w życie ustawy śmieciowej z dniem 1 stycznia bieżącego roku. Od tego dnia gminy otrzymały 18 miesięcy na wprowadzenie u siebie nowego systemu gospodarki odpadami, który będzie zupełnie inny niż do tej pory. Obecnie jeszcze mieszkańcy mają podpisane własne umowy z firmami odbierającymi odpady. Zasadnicza zmiana, która nastąpi w 2013 roku będzie taka, że to nie mieszkaniec, a gmina będzie podpisywała umowę z firmą. Nadal jednak będziemy płacić za śmieci, choć tym razem gminie, a sam koszt według zapowiedzi będzie nieco większy. W całej gminie obowiązywać będzie jedna stawka, bo tylko jedna firma będzie obsługiwała jedną gminę po wygraniu przetargu. Jako, że przetargi muszą być przeprowadzone jak najszybciej, gminy spieszą się teraz z podejmowaniem uchwał określających kryteria wywozu potrzebne do rozpisania przetargów.
Meldunek niepotrzebny
W większości gmin powiatu rybnickiego podjęto już ponad połowę z potrzebnych uchwał śmieciowych. – Trzeba podjąć 7 lub 8 uchwał, w naszej gminie podjętych zostało 5. Uchwała o stawkach musi zostać podjęta do końca grudnia. W naszym regionie z wyjątkiem Żor, wszystkie gminy będą naliczały stawki na głowę mieszkańca – mówi wójt Gaszowic Andrzej Kowalczyk. W przypadku stawki za mieszkańca nasuwa się pytanie o weryfikację osób, ponieważ od 2014 roku znika w naszym kraju obowiązek meldunkowy. – Różne są głosy na temat zmian w obowiązku meldunkowym, bo raz pojawia się data 2014, a raz 2016, jednak co do weryfikacji weźmiemy pod uwagę konkretną ilość osób zamieszkujących daną posesję. Takie informacje będą również zawarte w deklaracjach o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, które będą składane przez mieszkańców. Obecnie również występują sytuacje, że ludzie mieszkają, a niekoniecznie są zameldowani. Te deklaracje w ciągu roku będziemy weryfikować. W małych miejscowościach można nad tym zapanować, bo bez problemu można przeprowadzić wywiady wśród mieszkańców, gorzej będzie w większych miastach – wyjaśnia Andrzej Kowalczyk, zwracając jednocześnie uwagę na wysokość opłat.
Na pewno drożej
– Wszystko wskazuje na to, że będzie to drożej niż obecnie. Ciężko mi się z tym pogodzić, po obecny system w naszej gminie w miarę dobrze funkcjonował. Obecnie nasi mieszkańcy płacą ok. 8 zł. Teraz wyjdzie na to, że stawka na osobę może podskoczyć nawet o 3 zł więcej. Po przetargach będziemy wiedzieli, ile będzie nas to kosztowało – ucina wójt Gaszowic. Przetargi mogą się odbyć nawet na początku 2013 roku. Do końca grudnia rada gminy zobowiązana jest do podjęcia uchwały o wysokości stawek. Według zapewnień ministerstwa środowiska mniej za śmieci zapłacą osoby, które prowadzą selektywną zbiórkę odpadów. To jednak również okaże się po rozstrzygnięciu przetargów. Jedno jest pewne – płacić będzie każdy, więc nie będzie się opłacać wywożenie śmieci do lasu, czy wyrzucanie przy drogach. Skoro i tak zapłacimy za wywóz, to po co zawracać sobie tym głowę?
Szymon Kamczyk