I po wyborach w Bełku
Mieszkańcy Bełku zakończyli trwający przez cały listopad wyborczy maraton w sołectwach i dzielnicach gminy.
Bełk jako ostatnia miejscowość w gminie wybierała swoich sołeckich przedstawicieli, którzy będą pilnowali i dbali o interesy wsi przez najbliższe cztery lata.
Rozstrzygnięcie zapadło w miniony czwartek, 29 listopada na zebraniu sołeckim. Nowe władze wsi przyszło wybrać 164 bełkowian. Spośród zgłoszonych z sali 21 kandydatów na członków rady sołeckiej mieszkańcy wybrali 15. Ostatecznie zdecydowali, że nową radę sołecką na kadencję 2012–2016 będą tworzyli: Kornelia Gilecka, Wanda Rybka, Krystyna Gawlik, Jan Ptak, Eugeniusz Adamiec, Witold Siepielewski, Leszek Szejka, Henryk Marcisz, Michał Stokłosa, Jędrzej Teper, Jan Czapla, Eugeniusz Pyszny, Artur Bukowski, Marian Tryzna oraz Janusz Gawlik. W nowej radzie znaleźli się przedstawiciele lokalnych przedsiębiorców oraz wszystkich działających w sołectwie stowarzyszeń i organizacji. Najmniejszego problemu bełkowianie nie mieli z podjęciem decyzji kto zostanie sołtysem, bo na liście wyborczej znalazło się nazwisko tylko jednego kandydata. Wszyscy obecni na sali co do tego byli jednomyślni, zgłaszając kandydaturę Jolanty Szejki. Urzędująca pani sołtys nie miała kontrkandydata a w głosowaniu zebrała 156 głosów. I tylko dlatego, że osiem głosów było nieważnych. W Bełku jako mieszkańcy głosowali burmistrz Czerwionki-Leszczyn Wiesław Janiszewski oraz Aleksandra Chudzik – wicestarosta rybnicki. Jolanta Szejka jako sołtys automatycznie staje na czele rady sołeckiej jako jej przewodnicząca. – Zaczynając kadencję cztery lata temu założyliśmy sobie poprawę stanu dróg i chodników, poprawę estetyki i wizerunku miejscowości. Te założenia udało się nam zrealizować. Mam nadzieję, że kolejne w nowej kadencji też uda się nam zrealizować – oznajmiła Jolanta Szejka. Sołtys podziękowała za dobrą współpracę mieszkańcom Bełku, władzom gminy i powiatu, przedsiębiorcom, organizacjom, stowarzyszeniom. Lista podziękowań była bardzo długa. Nie zapomniała też o wspierającej ją przez lata w działaniach rodzinie. Czteroletnią współpracę z władzami sołectwa podsumował też burmistrz Janiszewski. – Za tę współpracę z całą odpowiedzialnością wystawiam ocenę celującą. Oczywiście to do mieszkańców należy ocena tego wszystkiego co w naszym sołectwie się wydarzyło, jednak z mojej strony zarówno jako mieszkańca i burmistrza ocena jest taka a nie inna – stwierdził Wiesław Janiszewski. Mieszkańcy wystawili pani sołtys ocenę swoimi głosami.
Zaczną budowę przedszkola
Ważną i długo oczekiwaną informacją jaką bełkowianie usłyszeli w miniony czwartek było to, że w przyszłym roku we wsi ruszy budowa przedszkola. To, które obecnie działa na terenie Bełku jest w bardzo złym stanie. Gmina nie robi w nim już nawet poważnych remontów, bo mijałoby się to z celem. Warunki w starym przedszkolu są delikatnie mówiąc „trudne”, a sam budynek nie jest nawet własnością gminy. Nowa placówka zostanie wybudowana w sąsiedztwie sali gimnastycznej i w ten sposób we wsi powstanie kompleks oświatowo-edukacyjny. – W budżecie gminy na 2013 rok znajdą się środki na rozpoczęcie tej inwestycji. Potem będziemy ściągać środki zewnętrzne na jej dokończenie. Zrobimy wszystko, żeby te pieniądze pozyskać. Na pewno nie zbudujemy przedszkola w przyszłym roku. Jego budowa potrwa dwa lata – mówił burmistrz Janiszewski. Koszt budowy przedszkola w Bełku oszacowano na około 4,5 mln. zł. Dobrą wiadomością dotyczącą tej inwestycji jest to, że wniosek o dofinansowanie jaki gmina złożyła obecnie znajduje się na liście rezerwowej.
(MS)