Ostatnie talenty

Trwający rok cykl zakończyli mieszkańcy Książenic i Przegędzy. Publiczność miała okazję zobaczyć bardzo bogaty program. Pierwsi zaprezentowali się książeniczanie. Były piosenki, wiersze, prezentacje muzyczne, nie zabrakło też gwary śląskiej i kabaretu. Na scenie wystąpiły przedszkolaki, uczniowie szkół oraz mażoretka „Zygzaka” Ania Wieczorek. Popis umiejętności wokalnych i gry na instrumentach dała grupa uczniów prywatnej szkoły muzycznej „Egida”. Wirtuozerię gry na akordeonie zaprezentował Henryk Kasner, a zespół śpiewaczy „Książeniczanki” wystąpił z koncertem pieśni ludowych. Nie zabrakło też multimedialnej opowieści o Książnicach. Mieszkańców z widowni gorąco dopingował proboszcz Roman Laksa. Wzruszającym momentem było pożegnanie długoletniego sołtysa Książenic Edwarda Kucharczyka. W imieniu całej wsi podziękowania za 16–letnią pracę na stanowisku sołtysa złożyli nowy sołtys Marek Szczech i Salomea Morawin. Potem przyszedł czas na Przegędzę. Rozpoczęły „Przegędzanki” oraz Natalia Bończyk śląską wersją „Murzynka Bambo”. Przegędzka prezentacja również obfitowała w występy muzyczne, recytatorskie i taneczne. Nie zawiodły panie z koła gospodyń wiejskich, rozbawiając publiczność scenką kabaretową „Przyjęcie do pracy”. O sprawach łowieckich w niesamowitej prezentacji opowiedział łowczy Ryszard Jonderko, a o historii wsi Teresa Dyrbuś. Zadowolenia z mieszkańców nie krył sołtys Henryk Dyrbuś. – Jestem dumny, że jestem sołtysem takiej miejscowości, jaką jest Przegędza – oznajmił.

(MS)