Na pomoc biednym i bezdomnym
CZERWIONKA-LESZCZYNY. Czerwionecki OPS codziennie wydaje około 200 posiłków dla bezdomnych i ubogich mieszkańców gminy. Pracownicy pomocy społecznej i strażnicy gminni patrolują też miejsca, gdzie mogą pomieszkiwać bezdomni.
Ogródki działkowe, piwnice, strychy kamienic oraz pustostany to miejsca, do których w ostatnich tygodniach zaglądają pracownicy ośrodka pomocy społecznej wraz ze strażnikami miejskimi, żeby sprawdzić, czy nie ma tam osób bezdomnych potrzebujących pomocy. Pomoc jak najbardziej na czasie, bo temperatura spadła poniżej zera, a ludzie bezdomni coraz częściej padają ofiarami mrozów. Czerwionecki samorząd co roku w tym okresie najtrudniejszym okresie pomaga ludziom ubogim, samotnym i nie mającym dachu nad głową, finansując im darmowe, ciepłe posiłki. Służby gminne proponują również schronienie w noclegowni oraz dowóz do ośrodków, w których mogą przetrwać mrozy. Niestety największym problemem, z którym muszą się zmierzyć jest to, że wiele osób odmawia przyjęcia jakiejkolwiek pomocy. W tym roku na zimową pomoc biednym i potrzebującym gmina zarezerwowała w budżecie około 280 tys. zł. – Otrzymaliśmy też 120 tys. zł dofinansowania na organizację dożywiania z urzędu wojewódzkiego i złożyliśmy już pismo o zwiększenie tej kwoty – wyjaśnia Hanna Piórecka-Nowak, rzeczniczka czerwioneckiego urzędu.
Gorący posiłek
Zima to najtrudniejszy okres dla osób bezdomnych, starszych, samotnych, znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej, dla wszystkich, którzy w tym okresie w szczególny sposób wymagają wsparcia i pomocy ze strony służb społecznych. Na ten czas gmina uruchomiła dwie sezonowe jadłodajnie – w Czerwionce i w Leszczynach. Jedna działa na terenie Klubu Sportowego Piast w Leszczynach, druga w restauracji Kibic w budynku Górnika Czerwionka. Tutaj z ciepłego posiłku skorzystać może każdy, kto potrzebuje pomocy – bezdomni i osoby znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej. Codziennie wydawanych jest około 200 ciepłych posiłków. – Posiłki są wydawane od poniedziałku do piątku w godz.12.00–13.00 w Czerwionce i Leszczynach. Są urozmaicone. Na przemian jednego dnia jest to drugie danie, drugiego dnia pożywna zupa z wkładką – mówi Celina Cymorek, dyrektor OPS w Czerwionce-Leszczynach. Jak dodaje, aby otrzymać tę formę pomocy należy zwrócić się do pracownika socjalnego, który przeprowadzi wywiad środowiskowy w celu ustalenia sytuacji osobistej, rodzinnej, majątkowej i dochodowej. – Należy także spełnić odpowiednie kryteria. Dla osoby samotnej dochód nie może przekroczyć kwoty 813 zł, a dla rodziny 684 zł na 1 osobę w rodzinie – wyjaśnia szefowa OPS. Programem zimowego dożywiania objęte są także dzieci w szkołach i przedszkolach.
Bezdomni wolą żyć po swojemu
Ponieważ najczęściej ofiarami mrozów padają bezdomni służby miejskie – pracownicy OPS i strażnicy miejscy regularnie odwiedzają działki i pustostany, sprawdzając czy nie nocują tam osoby bezdomne wymagające pomocy. Jeśli temperatury spadają poniżej zera, miejsca te sprawdzane są codziennie. – Sprawdzamy głównie dzikie działki przy ul. Dworcowej oraz działki przy ul. Dębowej – mówi Adam Reniszak, komendant Straży Miejskiej w Czerwionce-Leszczynach. – Nikomu nie zostanie odmówiona pomoc – deklarują pracownicy pomocy społecznej. Zachęcają też mieszkańców, by przekazywali informacje o miejscach, w których mogą znajdować się bezdomni. Kilka dni temu strażnicy miejscy odnaleźli mężczyznę, który przebywał przy ciepłociągu za sklepem Tesco. Z kolei podczas wyjazdu na ulicę Młyńską w okolice starego hotelu robotniczego strażnicy miejscy zauważyli w opuszczonym budynku ślady pomieszkiwania bezdomnych. – Mimo zamurowanych drzwi, ktoś od czasu do czasu tu przebywa. W szkieletorze obok hotelu czynszowego znaleźliśmy koczującego mężczyznę. Okazało się, że ma on bardzo wysokie dochody. Mimo jednak dobrej sytuacji materialnej mieszkał w tej ruderze i nie życzył sobie żadnej pomocy – informuje komendant Reniszak. Niestety w bardzo wielu przypadkach bezdomni nie przyjmują oferowanej im pomocy. W tej sytuacji pomoc służb ogranicza się wyłącznie do poinformowania ich, że mogą liczyć na pomoc i gdzie mają się zgłosić. Przepis mówi bowiem wyraźnie, że osoby bezdomne muszą dobrowolnie wyrazić zgodę na przewiezienie ich do schroniska. Najczęściej główną przeszkodą, by skorzystać z pomocy jest alkohol… nałóg, z którego bezdomni nie chcą zrezygnować. A podstawowym kryterium przyjęcia do schroniska czy noclegowni jest trzeźwość.
Gdzie po pomoc
Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Czerwionce-Leszczynach wspólnie z policją i strażą miejską mimo wszystko nie składają broni i codziennie objeżdżają, gminę informując bezdomnych, że w każdej chwili mogą zgłosić się po pomoc. Apelują też do mieszkańców o informowanie straży miejskiej, policji bądź ośrodka pomocy społecznej o miejscach, w których przebywają bezdomni, bądź osoby nieporadne życiowo. Na zgłoszenia służby czekają pod nr telefonów: 32 43 12 039 (Ośrodek Pomocy Społecznej, Czerwionka, ul. 3-go Maja 36b), 32 43 11 928, 986 (Straż Miejska, Czerwionka, ul. Dr Rostka 7) oraz 32 43 91 710, 997 (Komisariat Policji, Czerwionka, ul. 3-go Maja 40). Można też dzwonić na numer służb ratunkowych 112. Z kolei informację o możliwościach pomocy odnośnie noclegu i wyżywienia uzyskać można, dzwoniąc na całodobowy bezpłatny numer infolinii 800 100 022.
(MS)