Energetyk ROW ograł BKS Bielsko
PIŁKA NOŻNA – Sparingi.
W czwartym sparingu rozegranym w ramach przygotowań do rundy wiosennej, podopieczni Ryszarda Wieczorka zmierzyli się z ekipą BKS Stal Bielsko-Biała, która na co dzień rywalizuje w III lidze. Po rundzie jesiennej zajmuje w niej 7. miejsce. Energetyk ROW jest liderem drugoligowych rozgrywek.
Rybniczanie od początku meczu dominowali na boisku. Już w 7. minucie Roland Buchała wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, wykorzystując dokładne podanie od Marka Krotofila. Ten sam zawodnik mógł strzelić drugą bramkę w minucie 15., ale wtedy dobrze spisał się bramkarz przyjezdnych. Pięć minut później na listę strzelców wpisał się Łukasz Bałuszyński, który wykończył kontratak wyprowadzony przez aktywnego Buchałę. W 29. minucie swoją szansę na bramkę miał Krotofil, źle jednak trafił w piłkę i ta nie wpadała do siatki. W 38. minucie znakomitą akcją i, jak się później okazało, asystą popisał się Sebastian Musiolik. Najpierw odebrał pikę rywalowi, potem ograł obrońcę i precyzyjnie dograł do Tomasz Kasprzyka. Temu nie zostało nic innego jak skierować piłkę do bramki.
Minutę później stratę na swojej połowie zaliczył Krotofil, piłkę przejął Marcin Kocur i uderzył w kierunku bramki Mirosława Kuczery. Futbolówka po jego strzale wpadła do siatki tuż obok lewego słupka. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:1 dla Energetyka ROW.
Po zmianie stron Ryszard Wieczorek zmienił 10 zawodników, którzy nadal dominowali na boisku, ale nie potrafili udokumentować tej przewagi zdobyciem gola. Na bramkę rywali strzelali m.in. Michał Stroka, Łukasz Kurzawa czy Jarosław Wieczorek. Ten ostatni w 89. minucie zmarnował najlepszą okazję. Uderzył piłkę głową, ta skozłowała przed bramkarzem, ale strzał było zbyt słaby, żeby zaskoczyć golkipera BKS.
Rybniczanie wygrali więc 3:1 i było to ich pierwsze sparingowe zwycięstwo. W tym meczu z bardzo dobrej strony pokazał się 16–letni Sebastian Musiolik, wychowanek rybnickiego klubu. Miejmy nadzieję, że jego talent będzie się prawidłowo rozwijał i wkrótce dostanie szansę na ligowy debiut. A pamiętajmy, że nic tak nie przyciąga kibiców na stadiony jak zwycięstwa drużyny, w której grają wychowankowie.
W środę, 6 lutego Energetyk ROW zagra u siebie z Puszczą Niepołomice, trzy dni później wyjadą na sparing do Jastrzębia.
Marek Pietras