Energetyk ROW dominuje, ale nie wygrywa
PIŁKA NOŻNA – Sparingi.
Dwa kolejne mecze sparingowe rozegrali podopieczni Ryszarda Wieczorka. W środę podejmowali na swoim boisku lidera II ligi wschodniej – Puszczę Niepołomice, trzy dni później zagrali z czwartoligowym GKS Jastrzębie.
Piłkarze z Niepołomic okazali się bardzo wymagającym sparingpartnerem. Długo utrzymywali się przy piłce, starali się dokładnie ją rozgrywać. Mało było przypadku i chaosu. Dodając do tego dobrą grę rybniczan, okazało się, że nawet gry kontrolne, w których wynik jest sprawą drugorzędną, mogą być bardzo ciekawe. Mecz zakończył się remisem 1:1 a jego ozdobą były obie bramki. Najpierw fantastycznym strzałem z rzutu wolnego popisał się Sebastian Janik, który umieścił piłkę w okienku. Chwilę później jeszcze piękniejszą bramkę strzelił Jarosław Wieczorek. Pomocnik Energetyka ROW uderzył w pełnym biegu zza pola karnego, a futbolówka wylądowała w siatce tuż przy spojeniu słupka z poprzeczką. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem działaczy z Rybnika i Niepołomic, już za kilka miesięcy obie drużyny mogą spotkać się, walcząc o punkty w I lidze.
W środę rybniczanie pojechali na mecz do Jastrzębia. Tam zagrali z GKS. Spotkanie było bardzo dziwne. Wydaje się, że piłkarze Wieczorka przez 80 proc. czasu gry byli w posiadaniu piłki, a gra toczyła się na połowie jastrzębian. Z optycznej przewagi niewiele jednak wynikało. Do tego w 16. minucie, w polu karnym, swojego rywala faulował Marcin Grolik, a sędzia bez wahania wskazał na wapno. Jedenastkę na bramkę zamienił Kamil Gorzała. Jak się okazało była to jedyna bramka w tym spotkaniu. Po zmianie stron, w barwach Energetyka ROW, na boisku pojawiła się dziesiątka nowych zawodników. Oni również zdominowali wydarzenia na placu gry, ale podobnie jak koledzy w I połowie, nie byli w stanie umieścić piłki w siatce GKS. Tym samym kolejny sparing rybniczan zakończył się porażką 1:0.
W najbliższą sobotę Energetyk ROW zagra z Polonią Łaziska. Najciekawszy sparing rybniczanie rozegrają przed samym sezonem. 2 marca zmierzą się w Krakowie z tamtejszą Cracovią.
Wydaje się również, że kadra Energetyka ROW jest już zamknięta. W okienku zimowym do drużyny dołączyli Błażej Radler, Michał Stroka, Adam Wolniewicz, Marcin Musioł. Z pierwszą drużyną trenują również juniorzy: Sebastian Musiolik, Szymon Popiela i Jakub Słaby. Ten pierwszy, mimo niespełna 17 lat, prezentuje się w sparingach bardzo przyzwoicie. Jedynym zawodnikiem, który być może opuści drużynę jest Dawid Semeniuk.
Marek Pietras
GKS 1962 Jastrzębie - ROW Rybnik 1:0
Bramka: Kamil Gorzała (16. karny)
ROW: I połowa: Musioł, Janik, Grolik, Szary, Wolniewicz, Jary, Kurzawa, Stroka, Musiolik, Kachel, Gładkowski. II połowa: Kuczera, Radler, Kutarba, Steuer, Jary (70’ Gładkowski), Kasprzyk, Krotofil, Muszalik, Kostecki, Wieczorek, Buchała
Energetyk ROW Rybnik - Puszcza Niepołomice 1:1
Bramki: Jarosław Wieczorek (23.) – Sebastian Janik (20.)
ROW: Kajzer, Kutarba, Szary, Grolik, Krotofil, Muszalik, Wolniewicz, Wieczorek, Kostecki, Kasprzyk, Buchała. II połowa: Kuczera, Kachel, Steuer, Radler, Janik, Muszalik, Jary, Kurzawa, Stroka, Bałuszyński (Musiolik), Gładkowski.