Samochód wjechał pod pociąg
Do szpitala w Rydułtowach trafił 28-latek, który wjechał pod pociąg jadący z Raciborza. Do wypadku doszło 22 lutego Suminie na ulicy Sportowej.
– Zdarzenie miało miejsce około godziny 13.20 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Suminie – mówi starsza sierżant Bogusława Poloczek z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. – Ranny kierowca to 28-letni mieszkaniec Rybnika, który prowadził samochód – dodaje policjantka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem dostawczym marki ford transit, jadąc w kierunku ulicy Rybnickiej nie zastosował się do znaku „stop”, w wyniku czego wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy, gdzie doprowadził do zderzenia z jadącym w kierunku Rybnika pociągiem Kolei Śląskich. – Nikt z osób jadących pociągiem nie został ranny. Pasażerowie zostali przewiezieni autobusami do Rybnika. Na miejsce udała się specjalna komisja, która będzie badała okoliczności zdarzenia. Pociągi na linii Rybnik – Racibórz kursowały przez Jejkowice, co spowodowało nieznaczne opóźnienia – tłumaczy Maciej Zaremba z Kolei Śląskich. W wypadku ranny został kierowca samochodu dostawczego. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
(acz)