Będzie nowy parking na osiedlu?
INTERWENCJE – Parkowanie na osiedlu.
Nasz zeszłotygodniowy artykuł na temat uprawnień straży miejskiej wzbudził spore zainteresowanie czytelników. Pojawiły się też pytania – jak uniknąć taranowania samochodów, skąd wiedzieć, gdzie biegnie droga pożarowa?
Straż pożarna może, w sytuacji zagrożenia życia, staranować pojazdy, które blokują drogę pożarową. Do takiej sytuacji jeszcze nie doszło, jednak po niedawnym wybuchu gazu na ul. Chabrowej było niedaleko. Straż przeciskała się pomiędzy gęsto zaparkowanymi samochodami na centymetry.
Samochodów jest za dużo
– Problem z samochodami mamy od lat – mówi Antoni Dziad, kierownik osiedla „Chabrowa”. – Ludzie parkują gdzie popadnie i potem dochodzi do takich trudnych sytuacji, jak ta podczas wybuchu gazu – dodaje.
Skąd jednak kierowcy wiedzieć mają, gdzie biegnie droga pożarowa, a gdzie stawać można? – Sytuacja jest prosta. Gdyby wszyscy patrzyli na znaki i mieli trochę rozsądku, nie byłoby problemu. Droga pożarowa to pojęcie, w którym zawiera się m.in. zakaz parkowania na chodnikach, zakaz blokowania dostępu do klatek schodowych, a z tym mamy bardzo często do czynienia – mówi Dziad. Kierownik z ramienia Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej zaznacza jednak, że nawet gdy zaparkujemy przy chodniku, a dostęp do klatki nie jest blokowany, nie powinno być problemu. – Warto myślec, gdy się parkuje. Wiadomo, że gdy na jezdni zostawimy niecałe trzy metry miejsca pomiędzy pojazdami, to osobówka się przeciśnie, ale wóz strażacki już nie. Dodatkowo, przy wielu blokach RSM znajdują się specjalnie oznaczone miejsca dla karetek, na których również nie wolno stawać – mówi Antoni Dziad.
Rozwiązanie? Nowy parking!
Okazuje się, że spółdzielnia mieszkaniowa do serca wzięła sobie ostatnie wydarzenia, gdyż najprawdopodobniej już w przyszłym roku ruszą prace nad nowym parkingiem przy ul. Chabrowej. – Parking znajdował się będzie za blokami, bliżej torów kolejowych. Mamy zamiar w końcu zagospodarować ten teren i dać mieszkańcom naprawdę duże miejsce parkingowe – mówi Dziad i dodaje: – Wtedy będziemy już bezwzględnie egzekwować wszelkie nakazy i zakazy parkowania przy blokach, bo ten nowy parking powinien w znaczym stopniu rozładować natężenie przed osiedlem.
Na dzisiaj nie znamy wielu szczegółów. Kiedy parking powstanie? Na pewno nie w tym roku. Ile będzie kosztował oraz ile miejsc parkingowych będzie dostępnych – tego także nie wiadomo. Jedno jest pewne – spółdzielnia ma zamiar w końcu uporządkować tę palącą kwestię. – Na dzisiaj nie egzekwujemy zakazów i łamania przepisów. Nie moglibyśmy tego zrobić naszym mieszkańcom. Samochodów jest po prostu za dużo, a przestrzenie między blokami za małe. To dość ciasne blokowisko, przestrzeń parkingowa w porównaniu do zaludnienia jest niewielka. Jednak z nowym parkingiem to wszystko ulegnie zmianie – zapowiada Antoni Dziad.
(mark)