Trądzik – problem nie tylko młodzieży
ZDROWIE – Poradnik.
Nasz ekspert, dr n med. Maria Weryńska-Kalemba, tym razem przedstawi nam zagadnienia związane z trądzikiem, dolegliwością, która nie powinna kojarzyć nam się tylko z okresem dojrzewania.
Właściwie nie wiem, dlaczego właśnie ten problem postanowiłam Państwu dzisiaj przedstawić. Może dlatego, że pogoda poprawiła się na dobre i będziemy się teraz coraz częściej rozbierać, opalać i coraz większą uwagę będziemy przywiązywać do naszego wyglądu? A może dlatego, że trądzik to schorzenie niestety bardzo popularne, a mimo to mam wrażenie, że wiedza o nim jest ciągle za mała. Nie wszyscy mamy świadomość, że choroba ta dotyczy nie tylko osób młodych w okresie dojrzewania, ale coraz częściej atakuje osoby po 30., a czasem nawet po 40. roku życia. Dziś więc postaram się przedstawić kilka „niepopularnych” faktów odnośnie tego „popularnego” schorzenia.
Fakt numer jeden: trądzik nie jest tylko chorobą ludzi młodych. Prawdą jest, że prawie 98% młodych osób w wieku 16–20 lat jest dotkniętych problemem trądziku, ale nie jest to problem dotyczący wyłącznie młodzieży. Coraz więcej doniesień naukowych, a także codzienna praktyka lekarska wskazują na narastanie tego problemu w populacji osób po 30. i 40. roku życia. Są to osoby często bardzo aktywne zawodowo, żyjące w ciągłym stresie, prowadzące nieregularny tryb życia, odżywiające się w sposób nieprawidłowy. Niewielu z nas wie, że zagadnienie późnego trądziku dotyczyć może także kobiet w średnim wieku stosujących doustne preparaty hormonalne, zarówno w trakcie ich przyjmowania, ale zdecydowanie częściej przy próbie ich odstawienia. Osobny, szalenie trudny problem stanowi trądzik różowaty, w którym dominującą grupą pacjentów są osoby pomiędzy 40. a 50. rokiem życia. Przeważającą grupę pacjentów stanowią kobiety, ale czasem najtrudniejsze przypadki obserwujemy u mężczyzn. Choroba ta obejmują głównie środkową część twarzy, grudki i krostki rozwijają się na stwarzającym najwięcej problemów rumieniowym podłożu. Skóra osób z tą odmianą trądzika reaguje w sposób bardzo reaktywny na emocje, gorące posiłki, alkohol czy zmiany temperatury.
Fakt numer dwa: za powstawanie trądziku nie są odpowiedzialne wyłącznie bakterie. Owszem obecność bakterii szczególnie Propionibacterium acnes ma znaczenie w tym zjawisku, ale dużą rolę mają czynniki genetyczne, tzn. wielkość gruczołu łojowego, wrażliwość hormonalna, odpowiedź immunologiczna na obecność własnych bakterii.
Fakt numer trzy: słońce wcale trwale nie poprawia stanu skóry osoby ze skłonnością do trądziku. Po okresie częściowej poprawy w okresie letnim niestety następuje ponowne pogorszenie stanu skóry na jesień. Na koniec jak zwykle zachęcam Państwa do dyskusji i przekazuję kilka moich praktycznych spostrzeżeń: każdy trądzik jest trochę inny tak, jak każdy z nas jest inny, odwlekanie w czasie podjęcia decyzji o udaniu się po poradę do lekarza nie załatwia sprawy, walka z trądzikiem często bywa wielomiesięczna i wymagane jest postępowanie podtrzymujące (np. w postaci stosowania odpowiednich kosmetyków). Leczenie należy rozpocząć możliwie wcześnie, aby nie dopuścić do całkowitego rozwoju choroby i przykrych powikłań. Żeby zakończyć optymistycznie zapewniam Państwa, że współczesna medycyna ma wiele narzędzi do walki z tą chorobą! Pozdrawiam serdecznie.
Dr n med. Maria Weryńska-Kalemba
NZOZ „Nowiny” ul. Orzepowicka 8d w Rybniku oraz Katedra i Oddział Kliniczny Chorób Wewnętrznych, Dermatologii i Alergologii w Zabrzu, Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Kontakt dla pacjentów: 664968021, www.wermed.pl