Feromonami w szkodnika
Na pniach ponad stu najpiękniejszych i najbardziej okazałych kasztanowcach na terenie gminy pojawiły się opaski lepowe mające ochronić drzewa przed szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem
CZERWIONKA-LESZCZYNY. Wojnę groźnemu szkodnikowi jakim jest szrotówek kasztanowcowiaczek urzędnicy z wydziału ekologii w Czerwionce-Leszczynach wypowiedzieli kilka lat temu. Od trzech, robią to za pomocą lepowych opasek feromonowych. – Wcześniej szczepiliśmy drzewa, ale metoda iniekcji osłabia rośliny, opaski są więc najskuteczniejszą metodą ich ocalania. Dzięki temu działaniu, udaje nam się pokonać szrotówka i uratować jedne z najpiękniejszych i najbardziej okazałych drzew, jakimi są kasztanowce – podkreśla Katarzyna Pyszny z wydziału ekologii i zdrowia. Dwa tygodnie temu specjalne, półmetrowej szerokości pasy folii pojawiły się na pniach 110 kasztanowców w różnych miejscowościach. – 45 przy ul. Kościuszki i Głowackiego w Czerwionce oraz 65 przy ul. Bełkowskiej w Dębieńsku. Trasa w Dębieńsku nazywana Aleją Kasztanowców stanowi pomnik przyrody i na mocy uchwały rady miejskiej jest objęta ochroną prawną – wylicza Hanna Piórecka-Nowak, rzeczniczka czerwioneckiego urzędu. Aby wzmocnić efekt, do 30 września firma, której zlecono założenie opasek na kasztanowce zamontuje je raz jeszcze. W połowie listopada taśmy lepowe zostaną zdjęte i bezpiecznie zniszczone. Do tego czasu powinny wyłapać większość larw szkodnika. Walka ze szrotówkiem będzie kosztowała około 17 820 zł. – W tym miejscu prosimy mieszkańców, żeby nie niszczyli tych opasek lepowych. Niestety, w ubiegłym roku były one nagminnie dewastowane – apelują pracownicy gminnego wydziału ekologii i zdrowia.
(MS)