Druga porażka rybnickich żużlowców
Żużel – II liga
Podopieczni Jana Grabowskiego pojechali do Krakowa na kolejny ligowy mecz po porażce w Krośnie. Prezes ŻKS ROW Rybnik nie krył rozczarowania tym wynikiem i zapowiadał, że w Krakowie jego ekipa będzie walczyć o wygraną. I tak było. Niestety, na walce się skończyło. Gospodarze w ostatnim wyścigu wygrali podwójnie i zapewniali sobie zwycięstwo 47:43.
W składzie rybniczan zabrakło Ilji Czałowa, którego zastąpił Bartosz Szymura, a na pozycji drugiego juniora jechał, na zasadzie gościa, Remigiusz Perzyński. Obaj ci zawodnicy w sumie przywieźli 0 punktów. – Ilja Czałow nie mógł jechać ponieważ skończyła się mu wiza i musi czekać na nową. Już w środę powinien być jednak w Rybniku i jego występ w meczu przeciwko drużynie z Opola nie jest zagrożony. Bartosz Szymura wskoczył do składu, bo taka były decyzja trenera. Tylko on odpowiada za skład – powiedział Maciej Kołodziejczyk, wiceprezes rybnickiego klubu.
Mecz w Krakowie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po trzech biegach prowadzili 14:4. Wśród rybniczan tylko Lewis Bridger dotrzymywał kroku miejscowym. Z upływem czasu podopieczni Jana Grabowskiego coraz lepiej byli spasowani z torem i zaczęli odrabiać straty. Michał Mitko i Wiktor Kułakow w środkowej części zawodów byli bardzo szybcy i to w dużej mierze dzięki nim po 9. biegach był remis 27:27. W biegu 7. Simon Stead, jeden z liderów Wandy upadł i nie był w stanie kontynuować jazdy. Wydawało się więc, że rybniczanie mają spore szanse, aby rozstrzygnąć te zawody na swoją korzyść. Innego zdania byli gospodarze, którzy biegi 11. i 12. wygrali po 4:2 i przed biegami nominowanymi prowadzili 41:37. Bieg 14. podwójnie wygrali rybniczanie (Kułakow, Chromik) i ponownie doprowadzili do remisu. Jednak w ostatniej gonitwie gospodarze zrewanżowali się rybniczanom (Bridger, Mitko) i tym samy zapewnili sobie zwycięstwo w meczu.
Rybniczanie oprócz porażki w Krakowie, stracili również punkty za mecz z MIR Równe. Ukraińcy wycofali się z ligi i wyniki dotychczasowych meczów zostały anulowane.
Kolejny mecz ŻKS ROW pojedzie w niedzielę, 19 maja. Wtedy to na własnym torze przy ul. Gliwickiej zmierzy się z ekipą z Opola. Początek spotkania o godz. 15.00.
(pm)
Speedway Wanda Instal Kraków – ŻKS ROW Rybnik 47:43
ŻKS ROW Rybnik
1. Wiktor Kułakow – 12 (1,3,3,2,3), 2. Bartosz Szymura – 0 (0,0,–,–), 3. Michał Mitko – 9 (1,3,3,2,0), 4. Roman Chromik – 6+3 (0,1,2*,1*,2*), 5. Lewis Bridger – 13 (3,3,1,3,2,1), 6. Kacper Woryna – 3 (2,1,0,w), 7. Remigiusz Perzyński – 0 (0,0,0)
Speedway Wanda Instal
9. Simon Stead – 2+1 (2*,u,–,–), 10. Timo Lahti – 12 (3,2,1,3,3), 11. Paweł Staszek – 11+2 (3,1*,2,3,2*), 12. Kenneth Hansen – 8+2 (2*,2,1*,3,w), 13. Oliver Allen – 8 (2,2,2,1,1), 14. Marcin Wawrzyniak – 2 (1,0,1). 15. Ernest Koza – 4+1 (3,1*,0,d,0)
Victoria Piła – KSM Krosno 37:53
1. KSM Krosno 4 6 +3
2. Kolejarz Opole 3 4 +29
3. ŻKS ROW Rybnik 3 2 +1
4. Wanda Instal Kraków 3 2 –14
5. Victoria Piła 3 2 –19