Mieszkańcy pytali, burmistrz odpowiadał
Zaledwie kilkanaście osób przyszło do czerwioneckiego MOK na spotkanie sprawozdawcze rady dzielnicy Czerwionka-Centrum
Takiej frekwencji sala MOK nie widziała już od dawna, szczególnie jeśli chodzi o tak ważną „imprezę”, jaką jest coroczne spotkanie sprawozdawczo-finansowe. Podczas gdy inne dzielnice i sołectwa na frekwencję narzekać powodów nie miały, w Czerwionce – Centrum tłumów nie było. Zjawiło się kilkunastu mieszkańców, głównie zamieszkałych przy dwóch ulicach Głowackiego i Kościuszki. Choć lista obecności była nader skromna, to uczestnicy spotkania wyszli z niego raczej zadowoleni. Ludzie przyszli przedstawić Wiesławowi Janiszewskiemu swoje bolączki i problemy oraz zadać konkretne pytania, na które chcieli usłyszeć konkretne odpowiedzi.
Najważniejszymi sprawami jakie poruszono były: kanalizacja, remont dachów oraz rozwiązanie problemu drogi przecinające osiedle Starej Kolonii. Szczególnie ważną dla mieszkańców z uwagi na bezpieczeństwo była sprawa tej ostatniej. – Czy będzie zjazd i wjazd na parking przy basenie od ul. Głowackiego? – pytali mieszkańcy. Wyjaśnili, że od jakiegoś czasu zwiększył się w tym rejonie ruch, a krótkim odcinkiem drogi przecinającej osiedle samochody jeżdżą, gdzieś mając jakiekolwiek przepisy drogowe. Mieszkańcy podkreślili, że chodzi im o bezpieczeństwo dzieci. – Dzieci jeżdżą tam chodnikiem na rowerach, a samochody jeżdżą na szybkości przecinając drogę i nie patrzą na dzieci. Czy ktoś zareaguje dopiero kiedy dojdzie do jakiejś tragedii? – zwrócili się w stronę burmistrza ludzie.
Jeden z mieszkańców zwrócił uwagę burmistrzowi na zachowanie urzędnika, u którego był z interwencją w tej sprawie. – Pan urzędnik stwierdził, że chodnik jest nielegalny i powiedział mi, że mieszkańcy mają go sobie wziąć. Ja się pana pytam, jak go mamy sobie wziąć? – relacjonował mężczyzna. Burmistrz przyjął uwagę tłumacząc, że sprawę wyjaśni. – Dzisiaj rozmawiacie z burmistrzem i mnie zgłaszacie problemy. Jeśli są uwagi do moich pracowników proszę mi to zgłosić i ja wyciągnę w stosunku do nich konsekwencje – zapewnił włodarz Czerwionki-Leszczyn. Co do parkingu przy basenie oznajmił, że będzie to parking, na który zjazd i wjazd będzie od ul. 3 Maja. – Wykluczony jest wjazd i zjazd od ul. Głowackiego – stwierdził Wiesław Janiszewski. Obiecał, że do końca maja sprawa ta zostanie rozeznana przez odpowiednie służby gminne i załatwiona. M.in. gmina rozbierze kawałek chodnika przecinającego drogę, a w miejsce to zrobi oznakowane przejście. Włodarz gminy zapewnił także, że pomoże rozwiązać problem z „jeżdżeniem przez młodzież samochodami bez ograniczeń” na ul. Kościuszki.
Sprawą, o którą dopytywali się obecni na spotkaniu był remont dachów. Niektórzy skarżyli się, że od 5 lat proszą o remont przeciekającego dachu, ale bez skutku, podczas gdy wiele dachów w tym czasie przeszło kilka remontów. Wywołany do odpowiedzi Marian Uherek, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej wyjaśnił, dlaczego niektóre dachy na Kościuszki, głównie „piątka” nie doczekały się remontu. – „Piątka” miała być robiona dwa lata temu, ale wyleciała z planu, ponieważ przyszło dofinansowanie na wymianę azbestu. I paradoks jest taki, że ul. Głowackiego 30 lat temu dostała piękne, nowe, eternitowe dachy, które teraz trzeba było wymieniać, bo dostaliśmy na to pieniądze – informował Uherek. Podczas spotkania burmistrz Wiesław Janiszewski zaprosił mieszkańców ulic Głowackiego i Kościuszki na spotkanie do urzędu, gdzie będą mogli „obszerniej” zgłosić swoje problemy. Gospodarz gminy podkreślił, że docenia zaangażowanie mieszkańców Starej Kolonii, którzy jako jedyni mieszkańcy Czerwionki -Centrum interesują się i zawsze przychodzą na spotkania. – Wasza postawa, obecność powoduje, że zasługujecie na uwagę. Te zadania, które zrobiono od ostatniego zebrania to głownie wasza zasługa, bo wy byliście na tym zebraniu i zgłaszaliście problemy – mówił Wiesław Janiszewski, publicznie deklarując mieszkańcom ulic Kościuszki i Głowackiego pomoc w pracach porządkowych obejść domów. – Proszę to przyjąć jako gwarant. Deklaracja moja jest jasna i czytelna. Pomożemy wam w kosmetyce waszego najbliższego obejścia – stwierdził burmistrz Janiszewski.
(MS)