Sprawdzian najlepiej zdała gmina Lyski
ADAMOWICE. Miejscowa szkoła może pochwalić się jednymi z najlepszych uczniów w województwie. Potwierdził to sprawdzian na koniec szóstej klasy, którego wyniki opublikowała Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Jaworznie.
Szkoły w gminie Lyski na tle zarówno województwa, jak i powiatu wypadły znakomicie, a najlepszy wynik zanotowali uczniowie Szkoły Podstawowej w Adamowicach. – Średnia województwa to 22,6 punktu. Średnia powiatu rybnickiego to 21, a średnia dla naszej gminy to 25. SP Raszczyce uzyskało średnią wojewódzką, czyli 22,6. SP Pstrążna 24,8, a Zwonowice 24,9. W Lyskach średnia wyniosła 25,3 oraz Adamowice, co nie jest żartem, równe 30 punktów – informuje Bogusław Adamczyk, kierownik gminnego zespołu obsługi szkół i przedszkoli. Jak się okazuje, według wstępnych wyników, gmina Lyski przebiła nawet średnią krajową. Według danych CKE średnia wyników sprawdzianu dla kraju wyniosła nieco ponad 24 punkty. Uczniowie w miastach napisali lepiej, na wsi gorzej, jednak wynik Lysek pokazuje, że tego typu statystyki nie są miarodajne. – Zeszłoroczny wynik był zbliżony do średniej wojewódzkiej, wyższy o ok. 1,5 pkt od średniej powiatowej. W tym roku różnica jest bardzo duża. Teraz czekamy jeszcze na wyniki testu gimnazjalnego – dodaje Bogusław Adamczyk.
Spodziewali się
Z wyników sprawdzianu oprócz samych uczniów, cieszy się najbardziej dyrektor Szkoły Podstawowej w Adamowicach. – We wszystkich standardach wypadliśmy dużo lepiej niż w innych szkołach. Obszary to wyniki z umiejętności czytania, pisania, rozumowania, korzystania z informacji oraz wykorzystywania wiedzy w praktyce. Średni wynik w naszej szkole wyniósł 30 punktów, gdy w Polsce wyniki kształtowały się od 23 do 26 punktów. Najniższy wynik dla naszego ucznia wyniósł 20, najwyższy 39, czyli zabrakło jednego punktu. Nauczyciele patrząc na wyniki sprawdzianu, poszczególnych zadań, otrzymują konkretne informacje, na jakie tematy powinni zwrócić szczególną uwagę na lekcjach. Każdego roku sprawdzian jest skrupulatnie analizowany. Na bazie analizy sprawdzianu opracowujemy sobie roczny plan pracy, aby dopracować to, co wyszło słabiej. Spodziewaliśmy się ładnego wyniku, bo trafił się nam zdolny rocznik. Nie myśleliśmy jednak, że będzie aż tak dobrze – mówi Bożena Czeszyk, dyrektor SP Adamowice.
Poprawiają błędy
Analiza wyników sprawdzianu realnie przekłada się na życie szkoły oraz zajęcia z uczniami. Co roku to, z czym dzieci miały problem na egzaminie, jest wyjaśniane dzieciom w jeszcze bardziej przystępny sposób. – Organizujemy w szkole coraz więcej konkursów. Np. konkurs „Dzieje Floriana Adamskiego”, który jest patronem naszej szkoły. Konkurs polegał na czytaniu ze zrozumieniem, więc wykorzystany został jeden standard. Kolejny konkurs z czytaniem nazywa się „Moliki książkowe”. Nawet dorośli czasem nie wiedzą co czytają, dlatego tę umiejętność szczególnie trzeba kształtować u dzieci. W konkursie „Mikołaje są wśród nas” dzieci z kolei oprócz czytania, także pisały listy. W tym roku na wiosnę zorganizowaliśmy konkurs „Sałatkowy zawrót głowy”, którego jednym z elementów było wykonanie instrukcji robienia sałatki. Od wielu lat organizujemy również konkurs „Europa to nasz dom”. To wszystko ma na celu rozwinięcie zagadnień, które nie najlepiej wyszły na poprzednim egzaminie – wyjaśnia Bożena Czeszyk.
Szymon Kamczyk