Lekkoatletyczny talent ze Szczerbic

Niespełna 13 letnia Magdalena Stępień mieszkająca w Szczerbicach i uczęszczająca do tamtejszej szkoły podstawowej jest objawieniem tegorocznego sezonu lekkoatletycznego na Śląsku, wśród uczniów, uczestniczących w rywalizacji sportowej w kategorii dzieci starszych.

Startując poza konkursem na mistrzostwach Śląska juniorów młodszych uzyskała 5–ty czas rywalizacji, a czas 60.96 sekundy, który uzyskała w biegu na 400 m okazał się najlepszy w Polsce w tegorocznych tabelach wynikowych dzieci starszych.

Dobrą passę Magda podtrzymała w  Wapienicy, kiedy to podczas mistrzostw Śląska dzieci starszych zwyciężyła zdecydowanie w biegu na 300 m, a wynik 43.19 sekundy jaki uzyskała okazał się znów najlepszym w krajowych tabelach.

Magda trenuje pod okiem Michała Olszara w Towarzystwie Lekkoatletycznym ROW Rybnik. – Od najmłodszych lat „rwało” ją do biegania. Pierwszy raz pojawiła się na stadionie lekkoatletycznym w Rybniku, gdy rozpoczęła naukę w trzeciej klasie podstawówki. Jednak wtedy poradziłem mamie Magdy, by bawiła się jeszcze w sport na zajęciach szkolnych, gdyż na klubowy trening jest jeszcze zbyt wcześnie – wspomina Olszar, trener zawodniczki.

Dopiero po ubiegłorocznym zwycięstwie Magdy w „Biegu Wiosny” w Rybniku trener Olszar  skontaktował się z dyrektorem szkoły w Szczerbicach Zbigniewem Goworowski i Magda zaczęła przyjeżdżać na treningi lekkoatletyczne.

Szkoła Podstawowa w Szczerbicach należy do bardzo usportowionych szkół naszego regionu. Tam kończyli swoją edukację bracia Mateusz i Jakub Magiera, zeszłoroczni mistrzowie Polski, którzy po przejściu do wyższej kategorii wiekowej mają obecnie drugie wyniki w kraju w trójskoku i biegu na 800 m. Tam też działa zaangażowany nauczyciel Bogdan Langer. Magda w szkole pod jego okiem uprawiała wiele dyscyplin sportowych razem z chłopakami, a w biegach zostawiała ich zawsze daleko za swoimi plecami.

W kończącym się roku szkolnym Magda miała wiele propozycji, z różnych gimnazjów i dyscyplin sportowych, by tam rozpocząć przyszłoroczną edukację w klasach sportowych. Jednak rodzice i ona sama odrzucili oferty i we wrześniu Magda rozpocznie naukę w klasie anglojęzycznej w  pobliskim Gimnazjum w  Piecach.

– Szkoda talentu Magdy na klasę sportową – komentuje propozycję trener zawodniczki Michał Olszar i dodaje: – Lekkoatletyka to nie gry zespołowe, gdzie uczniowie muszą być w tym samym miejscu i czasie, by coś ze sobą przećwiczyć. W lekkiej atletyce zawodnik pracuje sam na siebie i takie talenty jak Magda wymagają indywidualnego, roztropnego podejścia. Dodatkowym plusem jest to, że Magda ma doskonałe warunki fizyczne, spokojnie się rozwija i to jeszcze bardziej rokuje jej sukcesy w przyszłej karierze sportowej – kończy Olszar.

Podkreśla również, że na wszystkich zawodach wiernie kibicują Magdzie rodzice i babcia, a Magda nie czuje przez  to tremy jak wiele jej rówieśniczek, a wręcz przeciwnie, to ich obecność wyzwala u niej dodatkową energię do walki.